Cięcie roślin to sztuka, trzeba się z tym darem urodzić lub nabyć w praktyce. Każdy ruch sekatora musi być przemyślany by nie zaszkodzić sadzonce.
Szkoda że nie zdecydowałaś się od razu na formowane stożki, u mnie 70 cm ok 90 zł.
Skoro chcesz sama nadać im kształt trzeba pamiętać o kilku zasadach. W przypadku stożka sadzonka musi mieć przewodnik, najlepiej jeden którego nie można ucinać bo inaczej zahamujesz wzrost i zrobią się kolejne boczne odrosty. Tniemy boki mocno by nadać w miarę możliwości kształt, potem się ładnie będzie sadzonka zagęszczać.
Tak powinny wyglądać ...
Tu nie ma przewodnika, lepiej z niego zrobić kulę lub kostkę ...
Hmm ... a może tak ...