Aniu, ja swoich dorenbosów nie wykopię żeby sprawdzić jak wygląda system korzeniowy, ale panuje powszechne przekonanie że brzozy pożyteczne a w szczególności te odmianowe nie są aż tak zaborcze jeśli chodzi o powierzchnię wokół jak te zwykłe brodawkowate. Chyba powinno się to zgadzać bo i na wodę mają większe zapotrzebowanie niż te nasze rodzime. Ja bym sadziła derenie bez obaw. Jak zobaczysz za 10 lat że nie wyrabiają to przesadzisz To jakby nie patrzeć krzewy i mają większą siłę przebicia niż gdybyś posadziła tam jakieś delikatne bylinki

Marta skup się róże będą na altanie a obok altany brzozy i zastanawiam sie skoro piszecie że to takie pijusy czy nie będą źle wpływać na sąsiadki które wodę raczej lubią

czyli spokojnie derenie i róże dadzą radę przy brzozach?super

taka moja luźna propozycja brzozowej
biale kolka - brzozy
jasno zielone koła - derenie
zielone kolka - tuje danica
fioletowe romby - rozchodniki
białe pięciokąty - naparstnice
zielone kwadraty - stipa, rozplenica, śmiałki, trawki generalnie dla dodania lekkości
bordowe pięciokąty - berberys kolumnowy

generalnie chciałabym aby było biało, zielono, bordo, fiolet i różowe róże na altanie
co sądzicie?

Aniu, ja swoich dorenbosów nie wykopię żeby sprawdzić jak wygląda system korzeniowy, ale panuje powszechne przekonanie że brzozy pożyteczne a w szczególności te odmianowe nie są aż tak zaborcze jeśli chodzi o powierzchnię wokół jak te zwykłe brodawkowate. Chyba powinno się to zgadzać bo i na wodę mają większe zapotrzebowanie niż te nasze rodzime. Ja bym sadziła derenie bez obaw. Jak zobaczysz za 10 lat że nie wyrabiają to przesadzisz To jakby nie patrzeć krzewy i mają większą siłę przebicia niż gdybyś posadziła tam jakieś delikatne bylinki

Oj bo napisałaś:

Seslerie już mam, zobaczę jak będzie rosła u mnie. Jeśli elegancko to nie będę wytężać umysłu na coś innego. Dorzucę wrzosy i rozplenicę i będzie minimalistycznie i liczę że pięknie

A wymierzyłaś to sobie ???