A to ja się nie znam, nie mam róż Ja sadzę wokół wytyczonego już placyku. Nie wiem czy tam zostaną, zobaczę w praniu ile tego kremu a ile bieli O róże to pytaj Renię rozark albo taką dziewczynę (chyba też Renię) z ogrodu ... Ona jest chyba Rench- nie pamiętam tytułu wątku
____________________
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...
Hej Aniu
Miło mi było cię poznać osobiście
Teraz pora na dokładniejsze poznanie twojego wątku i ogrodu.
Miła z ciebie dziewczyna już się cieszę na kolejne nasze wspólne spotkania wiosną i latem.
Buziam !
narazie w doniczki i zadołuję a na wiosne przesadze wokół altany. znów sie napaliłam na robote i mam zamiar jutro zadzwonic do naszego brukarza (notabene ze zdunskiej) czy mi w tym roku by nie połozył płyt pod przyszła altanę już mam nowe rosliny to mnie nosi