Aniu dziękuję ale zółty to mi do nieczego tutaj nie pasuje, to będzie jeden z tych kolorów którego raczej tu nie wprowadzę nawet te pomarańczowe liliowce ze starego domu biorę tylko ze względu na sentyment..
jak urlop?
sklep przypadkowy ...szukałam fioletowych i rózowych liliowców ...najlepiej pachnacych (szukam dalej ) .....trafił sie biały ...no prawie biały bo jednak podobno tak Ania MalaMi pisze ze bedzie kremowy
Już przestało, ale wieje nieźle... siedzę dziś cały dzień w domu... poczytałam sobie książkę.... pooglądałam pinteresta jutro ma nie padać więc ruszam znowu do prac ziemnych
Ok, to wywalę, albo gdzieś do przechowalnika wrzucę
Urlop to docelowy jeszcze nie był
to miał być szybki wyjazd, żeby na Rysy wejść, ale że mam mamę unieruchomioną znowu to musiałam Jasia zabrać i ja nie byłam na Rysach Ale M z Marysią byli.
Jeśli kuleczki zostaną, dojdą świdośliwy to może jeszcze trzmielina fortunego, możesz ją formować jak bukszpan - kule, kwadraty...skarpety co tam wymyślisz... to zestaw taki odporny, jeśli dojdzie regularne podlewanie to wytrzymają też inne roślinki.
Wiosną tulipany i krokusy, białe bo i świdośliwy białe mogą być ostróżki plamami, zawilce np. Honorine Jobert.
Musisz ocenić warunki jeśli chodzi o światło, nie pamiętam jak tam słonko operuje u Ciebie na wjeździe. Może funkie biało zielone? azalie białe, zrób sobie rysunek jak ja - wtedy będzie Ci łatwiej zdecydować co Ci pasuje. Potem porami roku dobierasz rośliny kwitnące... na końcu droga eliminacji i ewentualne pytania Na pewno coś wybierzesz... nie stresuj się i nie irytuj. Wszystko w swoim czasie... powoli