oooooo super, jak wrażenia? bez porównani do Kutna Ci powiem. różanie oczywiście słabo bo tylko baloty były ale poza tym to dla mnie raj bylinowy i trawkowy
czyli z przegorzanem i czosnkami główkowatymi. Do tego, jako niskie piętro, szałwia.
Z tym, że tak naprawdę dopiero przyszły rok pokaże, czy to wyjdzie równie ładnie jak u Motylka. W tym roku jeszcze tam rośnie yukka, którą wedle wszelkiego prawdopodobieństwa wywalę, jak mi te wyżej wymienione podrosną i się rozkrzewią.
No właśnie pisze na różnych wątkach, tylko chyba nie na Twoim
Wrażenia bardzo pozytywne, stos mnie jednak ominął, koszmarów sennych z soboty na niedzielę też nie miałam Nie takie Czarownice i Wiedźmy straszne
A tak serio- mega zaskoczenie, bo myślałam, że będzie sztywno i "bon-ton", a było niesłychanie swobodnie. Musze się tylko dokształcić w wątkach niektórych Dziewczyn, bo to wstyd, że najpierw poznałam je na żywo, ale da się zrobić
atmosfera zawsze jest taka pozytywna, ja to bym mogła co chwila się spotykać
ja tez muszę odszukać pewien watek bo mnie dziewczyna zaintrygowała na tych targach