Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z pergolą

Ogród z pergolą

anna_t 09:19, 03 paź 2016


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Bogdzia napisał(a)
Jesli będziesz opryskiwac to pamiętaj rozwodnic wg instrukcji na butelce.

wiem Bożenko dziękuje...dzisiaj jak na zlość pada :/
czekałam bardzo na ten deszcz bo M pojechal po yare żeby trawnik trochę sypnąc bo przecież straszy..a teraz wolałabym żeby nie padało bo nie opryskam rodków i mi padną
ale ja dupa wołowa jestem :/
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
anna_t 09:23, 03 paź 2016


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
UrsaMaior napisał(a)


Mojego też szlag trafia jak słyszy o przesadzaniu Już mu nawet nie mówię, działam sama, a jak nie mogę to wołam brać ukraińską, oni nie marudzą;D

hahaha brać ukraińska ja mam takiego pana co tak sobie dorabia. to własnie z nim te rodki sadziłam, zdziwiony byl że ja co do centymetra roślny wsadzam.. i chyba ta współpraca przyniosła mi pecha
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
anna_t 09:24, 03 paź 2016


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Filemon24 napisał(a)


tak ja już w poprzedniej edycji wypatrzyłam ten szpaler super hortki wyglądają w takiej masie

noooo muszę tak mieć!
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
anna_t 09:28, 03 paź 2016


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Makusia napisał(a)
Ja pierdziu...glebogryzarki Cwaniaczki macie!
Ja mam tylko szpadel, czego efektem wspaniałym jest łokieć tenisisty mój

Marta ja z wypożyczalni brałam gdy M szykowal teren pod trawnik. bral najwieksza jaka była podobno wogóle największa jaka jest ale widać że Ania ma jeszcze większą bo tamta to na bank obornika by na szpadel nie wkopała.

ja po moich urazach kręgosłupa już się za szpadel nie biorę. tylko na różance sama moge kopac bo tak przerobiona mięciutka ziemia. na calej reszcie paszczysto-gliniasta - ma-sa-kra! nawet M umęczony

____________________
Ania Nowocześnie z różanką
jankosia 09:43, 03 paź 2016


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3124
Ania, głębokość na jaką glebogryzarka bierze zależy jeszcze od ustawienia głębokości no i typu glebogryzarki - nie zawsze największa bierze najgłębiej. Najgłębiej to chyba biorą te zwykłe małe spalinówki które się zapadną A ja na przykład oglądałam z małżonkiem taką glebogryzarkę separacyjną i kawał maszyny, długa gdzieś na dwa metry (może ciut więcej) a glebę zgryzała tylko na głębokość szpadla, ale za to zostawia za sobą stół bilardowy a nie ziemię - wszystko tak płaskie i wygrabione że trawę można siać Jakiej by twój em nie wypożyczył i tak będzie lepiej niż by miał widłami przekopywać nie? Wiem bo ja już drugi tydzień widłami przekopuję
____________________
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...
anna_t 09:50, 03 paź 2016


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
ale masz dobrze ja też bym wolala sama robić, ale mowie Ci u mnie nawet glebogryzarka nie zrobiła dobrze. mi zalezy na tym żeby miec zyżna pulchną ziemię nie na 30cm ale o wiele głebiej zeby luźniej tym roslinkom było..
Ty też masz szarą ziemię? jak ja ostatnio dostalam wielkie trawy od naszej Bożenki i jak zobaczylam tą brązowiutką, mieciutką ziemie to normalnie...szok...mietosiłam w rekach i nadziwic się nie moglam że taka ładna
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
jankosia 10:11, 03 paź 2016


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3124
Ale Ania, nie ma potrzeby głębiej. Nie wiem pod co chcesz to ryć ale obornik dobrze jest płytko przemieszać z glebą a jak masz taką bez chwastów to nawet ułożyć na wierzchu i tylko przyprószyć ziemią. Pamiętaj że każdy deszcz i każde podlewanie wypłukuje ci składniki pokarmowe... w dół. Zawsze wszystko w dół idzie i dlatego przy poprawianiu gleby "po całości" bez sensu jest to niżej dawać - szkoda roboty. Na sam dół dajesz tylko jak sadzisz pojedyncze rośliny i wtedy dajesz głęboko obornik, przysypujesz ziemią i w to sadzisz. Albo przy zabawie w wiosenny inspekt- wtedy obornik grzeje od dołu ziemię i możesz wcześniej posiać sobie roślinki.
Bogdzia ma fajną ziemię, nie wiem co ona tak narzeka Chociaż jak zobaczyła moją to potwierdziła że moja to tragedia Ale wiesz, i moja już w wielu miejscach fajna jest, daję co roku tyle materii ile to możliwe i z roku na rok coraz lepiej to wygląda - także jest nadzieja A jeśli chodzi o zwięzłość, skoro piszesz że masz piaszczysto-gliniastą no to przecież taka jest najlepsza Najbardziej uniwersalna Użyźnić tylko i będzie fajnie
____________________
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...
anna_t 10:19, 03 paź 2016


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
nie znajde teraz ale Toszka mi pisala gdzieś o tym przekopaniu na 2 szpadle. juz przekopał to poszło jak będzie robil kolejne rabaty mi to może rzeczywiści na raz przekopie, ucieszy się
jak juz wbije szpadel to jest sporo gliny ale tak na powierzchni to normalnie szary piach. w pierwszym momencie jak podlewasz to wszsytko na boki spływa..i wiesz cięzko mi to z kompostem wymieszać bo chcialam tak robic żeby lepiej woda wsiakala - nie miesza się, nie rozumiem??
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
jankosia 10:39, 03 paź 2016


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3124
Wiem o czym piszesz bo na świeżej ziemi mam to samo - mówię na to tłusty piach Niby piasek a trzeba długo nawilżać żeby chciało być mokre- właśnie przez brak materii organicznej- nie ma nic co by chciało tą wilgoć zahaczyć i zatrzymać.
Z Toszką nie ośmielę się polemizować bo i sama wiele od niej czerpię. Nie wiem też pod co miałaś to rycie na dwa szpadle robić bo wypadłam u ciebie w wątku już kilkadziesiąt stron temu Pod pojedyncze drzewka, krzewy też kopię głębiej (wiadomo) ale przy powierzchniach nie widzę sensu. Dodawany co rok płytko obornik/kompost /cokolwiek spowoduje że corocznie ta warstwa próchniczej gleby będzie ci się powiększać - w dół Zobacz jak to jest na przykład na polach- rolnik na te 30-40 cm orze a że robi to od nastu lat i każdego roku wywala tyle i tyle obornika to nagle okazuje się że wartwa humusu to 100 cm, 130 cm... To przykład z działki rodziców Budowlańcy liczyli że skoro to było pole orne to z tymi 70cioma centymetrami muszą się liczyć a tu szok A potem mama wspominała jak mało tej warstwy było kiedyś jak zaczęli pole obrabiać To wymaga corocznego dokładania i to praca na lata ale przecież to ogród jest na lata nie?
____________________
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...
anna_t 11:00, 03 paź 2016


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
no na lata myslę..
to moja rabata z hortkami bedzie na wyrost to juz ciiii, nie było tematu
a wiesz jak ta wierzchnią warstwę przerobić? tlusty piach to nazwa trafiająca w sedno! dokładnie tak jest!
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies