Kasia czyli ty też przeceniłaś swoich gości?

dobrze, przynajmniej parę kolacji będzie ciekawszych niż kanapki
Anita imprezka udana, piłam tequila ale jak kolezanka zaczęła robić mohito na ginie to przepadłam! pycha!
Madżen chodzi Ci o postanowienia wagowe?

czuje że mnie przybyło...ale to przez brak ogrodu i siedząca pracę, mam nadzieję że wiosna od poczatku marca będzie to zrzucę

tak więc moje postanowienie noworoczne to jak najwięcej czasu w ogrodzie