Jeszcze parę lat temu stukałbym się w głowę na widok osoby zdziwionej śniegiem 20 lutego Ja to jednak zmienny jestem, jak klimat

Dobrze Cię rozumiem, też bym chciała już podziałać na ogródku. Ale głośno nie mogę tego w domu mówić bo zaraz mnie do pionu narciarze postawią mąż ma w tym roku wsparcie bo synek bakcyla złapał i tylko na śnieg czekają

O rany ale zima u ciebie, a ja bym tej zimie miała naprawde za złe jakby ona sie i u nas w centralnej Polsce pojawiła...ja juz mysle i czekam wiosny
Wiem że to dopiero luty...wiem i śnieg o tej potrze to nic nadzwyczajnego ale jednak....
I tak z dwojaga złego lepiej że teraz a nie w kwietniu ...pamietacie wielkanoc z 2013 roku.....to juz lepiej niech teraz jeszcze sie ta zima wyszaleje a od marca juz wiosne poprosze....

Z ciekawości - w Opolskim za bardzo nie ma gdzie śmigać?

Sebek takie przeżycia pamięta się na całe życie .
Mój przód ogrodu był kiedyś ( 2000 rok)cały w wełnianych starych sweterkach,żeby było jeszcze śmieszniej, we wszystkich kolorach świata.Do dziś pamiętam sąsiadów którzy spacerowali ulicą i ubaw pewno mieli po pachy.
Ja jeszcze nart nie schowałam a buty stoją w pogotowiu.
W sobotę wieczorem leczyłam zakwasy po całym dniu na stoku, pigwówką z rezultatem celującym.

Kiepsko ze stokami w okolicy, najbliżej mamy do Siennej (Czarna Góra), fajne stoki i atrakcje dla dzieci, wszyscy wracają zadowoleni polecam.
Póki dzieci małe dalej z nimi się nie wybieramy... chyba, że do rodziny uderzymy w świętokrzyskie to dzieciaki z dziadkami zostają, a my jedziemy zaszaleć na stoku
A Ty jakiś fajny stok polecasz?

W Spytkowicach od pewnego czasu tylko jeździmy Bez tłumów, a od 18 do 21ej płaci się chyba 20 zł - i jesteś w stanie w tym czasie zjechać kilkanaście razy (lub więcej) Wg mnie opłaca się Duży plus u mnie mają za tipi - gdy Cię zmrozi możesz się schować i ogrzać

Ok, dzięki, już sprawdzam co to za miejsce
Od nas niestety za daleko 270km mi wychodzi, w lutym byliśmy na 5 dni, teraz tylko na 1 dzień co jakiś czas jedziemy A byłeś w Laskowej (Laskowa-Kamionna)? jak mieszkaliśmy w świętokrzyskim tam często jeździliśmy, przyjemny stok