Deklarowałam, że głównie towarzysko jadę, a tu mi się o ciemiernikach przypomniało i do tego rodzina złożyła zamówienia na bratki/stokrotki/coś na wiosenne kompozycje. Siaty jednak chyba będą .
Giełda czynna do dziesiątej - najpierw szybkie zakupy, a potem coś zjemy Jak mam ciężką nogę to 20 minut jadę na giełdę od siebie, więc jakbyśmy nie zdążyli zjeść w tamtejszym barze/kawiarni to zgarnę Was i osobiście śniadaniem uraczę
Kasia - zresztą tyś taka chudzina, że pewnie jesz tylko kromkę chleba dziennie i szklankę wody, więc nie gadaj już tak o tym jedzeniu!