Aniu nic nie myślałam, zobaczymy jak będzie z roślinami po zimie. W tamtym roku miałam straty w trawach oby ten rok był łaskawszy. Przyjdzie wiosna będę działać
Irenko mam nadzieję, że zwolnię trochę w pracy. Inwentury już "prawie" za mną, można powiedzieć, ze pochłaniały dużo mojej energii. Do tego jeszcze norma robota. Liczę, na to, ze przyszłe miesiące będą lżejsze. Wiesz dni będą dłuższe baterie naładujemy inaczej, mocniej niż teraz