Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Gożdzikowa - wiejski ogród

Gożdzikowa - wiejski ogród

gobasia 16:33, 16 sie 2016


Dołączył: 05 lip 2015
Posty: 8355
ryska napisał(a)
Zabawiłam w Twoim raju obfitości i nawet małą księżniczkę widziałam
Pytałaś o moje pomidorki do góry nogami. A jak Twoje wyglądają? Jak pomidorki w szklarni?
Moje w szklarni nadal kwitną i mają ładne zielone liście ale te w gruncie mają od tygodnia zarazę ziemniaczaną. Choć jak oglądałam u znajomych to u mnie i tak nie wygląda to źle.




Mój eksperyment "do góry nogami "nie powiódł się

w szklarni Ladne ...nawet już dzisiaj ogłowiłam...w gruncie mam paprykę ,też sobie dobrze radzi ...a dynie to mam ogromniaste

jarmuż to z letnigo siewu masz taki duży ,bo mój to taki jeszcze mały
____________________
Gożdzikowa wiejski ogród***Marzenia nie odchodzą na emeryturę
Basilikum 16:37, 16 sie 2016


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21760
co macie za eksperymenty dogory nogami cos nie doczytalam. Szklarni nie mam ale moje pomidory w doniczkach super sie udaja co roku
____________________
IzaBela Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I*** Wizytowka "Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
gobasia 16:50, 16 sie 2016


Dołączył: 05 lip 2015
Posty: 8355
Basilikum napisał(a)
co macie za eksperymenty dogory nogami cos nie doczytalam. Szklarni nie mam ale moje pomidory w doniczkach super sie udaja co roku


Renatka ,ma posadzone pomidory ,które wiszą głową do dolu a korzeniami do gory...ja też tak chciałam ale sknociłam sprawę

widziałam twoje pomidory i nawet miałam zapytać ...bo wydaje mi się ,że to są koktajlowe i prowadzone na jeden pęd ...tak? .czy ślepa kura ze mnie
____________________
Gożdzikowa wiejski ogród***Marzenia nie odchodzą na emeryturę
Basilikum 16:57, 16 sie 2016


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21760
mam koktaliowe i normalne
____________________
IzaBela Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I*** Wizytowka "Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
ryska 19:29, 16 sie 2016


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11843
gobasia napisał(a)




Mój eksperyment "do góry nogami "nie powiódł się

w szklarni Ladne ...nawet już dzisiaj ogłowiłam...w gruncie mam paprykę ,też sobie dobrze radzi ...a dynie to mam ogromniaste

jarmuż to z letnigo siewu masz taki duży ,bo mój to taki jeszcze mały

Jarmuż zeszłoroczny- i wydał nasiona i nadal karmi, roślina wielozadaniowa
Co "sknociłaś" z pomidorami do góry nogami?
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
agnieszka_m 19:37, 16 sie 2016


Dołączył: 17 lip 2014
Posty: 6022
gobasia napisał(a)


aronia przede wszystkim podnosi odporność organizmu,ona raczej reguluje ciśnienie ,chroni przed rakiem miażdżycą i coś tam jeszcze

a jak robisz soczek ,,,mrozisz aronię,aby nie byla cierpka?


Ja nie mrożę robię wg tego przepisu
2 kg aroni
2 kg cukru
Kwasek cytrynowy
3litry wody wrzątku
100 liści wiśni

Wrzucam wszystko do jednego garnka i zalewam wrzatkiem i odstawiam na noc
Rano zagotowujemy wszystko i
Odcedzam zagotowuje jeszcze raz sam sok i w słoiczki
____________________
Mój mały ogródeczek :).
gobasia 13:55, 17 sie 2016


Dołączył: 05 lip 2015
Posty: 8355
ryska napisał(a)

Jarmuż zeszłoroczny- i wydał nasiona i nadal karmi, roślina wielozadaniowa
Co "sknociłaś" z pomidorami do góry nogami?


a to sknociłam ,że posadziłam w 5 l butelce po wodzie i za nisko zrobilam dziury ,przez które przewlekłam sznurek do powieszenia ...i tymi dziurami uciekała woda....z początku rosły ładnie ,a póżniej zaczęły żółknąć i wyrzuciłam....póżniej dopiero przyszło mi do głowy ,że mogłam ubrać trochę ziemi i byłoby ok

to i mój jarmuż jak przezimuje ,to go zostawić i będzie cały sezon?
____________________
Gożdzikowa wiejski ogród***Marzenia nie odchodzą na emeryturę
gobasia 13:57, 17 sie 2016


Dołączył: 05 lip 2015
Posty: 8355
agnieszka_malysa napisał(a)


Ja nie mrożę robię wg tego przepisu
2 kg aroni
2 kg cukru
Kwasek cytrynowy
3litry wody wrzątku
100 liści wiśni

Wrzucam wszystko do jednego garnka i zalewam wrzatkiem i odstawiam na noc
Rano zagotowujemy wszystko i
Odcedzam zagotowuje jeszcze raz sam sok i w słoiczki


wypróbuję Twój przepis....czemu daje się liście wiśni?

jedną porcję włożyłam na 48h do zamrażalnika ....zobaczę ,który będzie smaczniejszy
____________________
Gożdzikowa wiejski ogród***Marzenia nie odchodzą na emeryturę
agnieszka_m 14:00, 17 sie 2016


Dołączył: 17 lip 2014
Posty: 6022
gobasia napisał(a)


wypróbuję Twój przepis....czemu daje się liście wiśni?

jedną porcję włożyłam na 48h do zamrażalnika ....zobaczę ,który będzie smaczniejszy


Liście wiśni eliminują cierpkość aroni
____________________
Mój mały ogródeczek :).
sylwia_slomc... 14:05, 17 sie 2016


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86068
gobasia napisał(a)


mam 2 duże krzaczki ...ale przy lesie od strony naszego pola jest posadzony rząd aronii i rząd pigwy,
jeśli mam mało swojej ,to mogę skubnąć i tam

a ile potrzeba na domowe przetwory? - uważam ,że dwa duże krzewy wystarczą ,a jeśli zostanie na krzewie to mają ptaki

jeśli masz miejsca to posadż sobie szpaler z kilku sztuk...ładnie wygląda jesienią gdy się wybarwia na czerwono

to jest jesienne zdjecie


Ale cudna to już wiem , że jeszcze dosadzę bo mam raptem jedną małą na razie. Dorzucę może nad rowem bo tam mało koloru chwilowo i może w trocinówkę , albo koło polany
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies