serdecznie dziekuję za wsparcie i dobre slowo

wracam pomalutku do zdrowia ...nawet już dzisiaj trochę zjadlam...mam nadzieję ,że co dzień będzie lepiej...jutro nadają slońce to wyjdę na maly spacerek no i muszę trochę nadrobić zaległości na O

a kiedy posadzę cebulowe? dobrze ,że deszcz pada to trochę się mniej stresuję i siedzenie w domu tak nie wkurza

Baśka Ty się nie martw ogród tylko się kuruj , to nie przelewki . Choć rozumiem bo sama mam nerwa bo pada i pada nic zrobić nie można to radzę Ty w tym tygodniu daruj sobie robotę i odpoczywaj .

zostaw w spokoju te cebulowe teraz,nie zdazysz trudno posadzisz za tydz-świat się nie zawali,jak nie wyleczysz do końca porządnie to dopiero sobie biedy narobisz zdrowie Twoje jest teraz najważniejsze ,marsz mi szybko do łóżka !!!!! na O siedz do woli ale w łozeczku

zostaw w spokoju te cebulowe teraz,nie zdazysz trudno posadzisz za tydz-świat się nie zawali,jak nie wyleczysz do końca porządnie to dopiero sobie biedy narobisz zdrowie Twoje jest teraz najważniejsze ,marsz mi szybko do łóżka !!!!! na O siedz do woli ale w łozeczku

Dziewczyny mają rację, zapalenie płuc w dzisiejszych czasach, to nie przelewki, bakterie i wirusy bywają lekooporne i taką chorobę trudno się leczy.

Cebulowe mogą poczekać, przy obecnych zimach, to jeszcze w grudniu można sadzić Moje cebulki też czekają

Zdrowia życzę

Przyzwoita pogoda ma być co najmniej do końca miesiąca - więc bez szaleństw, najpierw się porządnie wylecz

Basiu mniejsza o cebulowe, zdrowie najważniejsze.

Jak dzisiaj chorutka się czuje? Leży, chodzi, czy na dwór wymyka jak nie widzimy?

hanka_andrus napisał(a)

Jak dzisiaj chorutka się czuje? Leży, chodzi, czy na dwór wymyka jak nie widzimy?

Mi też się nie chce wierzyć żeby Basia cały czas leżała, pewnie cichcem się wymyka tylko się nie przyznaje

BasiaLT napisał(a)

Mi też się nie chce wierzyć żeby Basia cały czas leżała, pewnie cichcem się wymyka tylko się nie przyznaje

leżeć caly czas nie leżę ,bo mam podopieczną ,któą muszę sie zajmować....
ale czuję się nie za bardzo,nie mam sily,nie mogę jeść ...kaszel duszący i faja u nocha...ale już ciut lepiej,przynajmniej głowa już mnie nie boli
jeszcze 3 dni kuracji antybiotykowej i zobaczymy co dalej

Jaka ładna dziś pogoda wyjdę trochę na spacer,może coś pstryknę ...kurcze 5 dni nie byłam,tyle co przez okno