Twoja monotonia mnie zachwyca, jak zwykle zreszta

Monotonia i cisza czasami aż w uszach dzwoni

Basiu, ona nie musi mieć setki, ważne że jest i że zawsze będzie przypominała mi Ciebie.

Widzę że Twoja piwonia też ma sporo pąków, już za parę dni będziemy mogły podziwiać ich piękno.

A ja lubię i bardzo mi się ten powojnik podoba . Próbuję nawet stworzyć białą rabatę, ale to jest trudne, bo na przykład sadzę białe tulipany, a się okazuje, że płatki mają różową obwódkę lub w pąku są żółte, a bieleją pod koniec kwitnienia. Chyba muszę zaakceptować, że nie będzie czysto biała.

to ptaki cwierkaja

U nas czasami cos przejedzie po drodze albo sasiadka z psem na spacer idzie, czasami jakis biegacz mignie. Ale wlasnie ta monotonie i cisze sobie cenie. Moja oaza spokoju. A w ogrodziestaram sie by nie bylo monotonnie.

Twoje widoczki ogrodowe wspaniale sa
Moja montana tez pachnie waiiowo chyba. Moze nie intensywnie ale jak sie nos w kwiatek wsadzi to czuc

Basiu zmieniasz co chwilę awatar. Nie mogę się przyzwyczaić. U nas znowu bardzo ciepło.
Rano spać nie można o godz 4 takie trele że hej.
Pozdrawiam idę przewozić ziemię trzeba oczyścić podjazd. Nawet niedzieli nie mam dla odpoczynku. Ale zrobić trzeba.
Pozdrawiam

u mnie dziś odpoczynek...
nastawiłam gołąbki na obiad i luzik,