Daj jej czas. Warta jest tego. Moją trochę niefortunnie posadziłam z samego brzegu rabaty, a rośnie do wysokości kolan. Zaczęła mi się pokładać i musiałam ją podeprzeć obręczami.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Rośnie na zagonku o długości 2,5m sadzony w 4 rzędach. Między rzędami jest 30 cm odstępu, a między wsadzanymi nasionami było ok. 15-20 cm odstępu. Nie zrywam na raz takiej ilości jak Ty. Bób nie jest daniem głównym, a jedynie przystawką. Jednorazowo gotuję tyle, że nasionka wypełniają dwie niewielkie miseczki ; tak na oko to jakieś 25-30 dag bobu.
Stanowisko, na którym rośnie w tym sezonie bób nie było idealne. Na tym zagonku rośnie aronia i część sadzonek nie mogła osiągnąć maksymalnych gabarytów.
Sąsiadem bobu był zielony groszek. Ten udał się znakomicie. Z czterech 2.5 metrowych rządków zebrałam ponad 3 kilogramy ziarenek. Większość zbiorów zamroziłam, bo lubię wrzucać groszek do zup. Świetnie pasuje do kremowych (zmiksowanych) zup z jarmużu, liści rzodkiewki, porów, jarzynowej, barszczu ukraińskiego i krupniku. Wrzucam go tuż przed końcem gotowania. Jest chrupiący i pachnie oraz smakuje tak jak ten świeżo zerwany.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Haniu moja trojesc ma jakies120 cm. I kupilam odmiane w kolorze rozowym. Ale ta pomaranczowa jest swietna. Dokupie jej rowniez.
Nie wiem tylko czy nie ma zbyt sucho.
Moja rośnie na podwyższonej rabacie ze względu na różnice poziomów działki. Nigdy jej nie podlewałam. Jako jedna z niewielu bylin nie wykazuje objawów omdlewania podczas upałów.
O różowej trojeści nie słyszałam. Zapamiętam, że takowa jest na wypadek zwolnienia kawałka gleby na tyłach rabat. Teraz wysokie różowe akcenty zapewnia mi krwiściąg. Właśnie rozpoczął kwitnienie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Haniu, Ty zniechęcona upałem zrobiłaś więcej niż ja - bez upałów (dwa dni były, nie liczy się ) nie zrobiłam nic, bo melodii nie miałam . Ale wraca
Trojeść - zanotowane na osobistym twardym dysku jako roślina, która dobrze znosi suszę .
A poza tym - pięknie jak zawsze . Pozdrawiam!