Mylisz się Kasiu
Ja miałam przez kilka lat ciemno brązowe zasłony, miejscami w czarne przechodził. I nigdy nie narzekałam. Podobały mi się. Rok temu zawiesiłam białe ale nie czysto białe bo po prostu byłoby jak w szpitalu. Mają czarne i szare duże kwiaty. Nigdy nie założę białych bo dzieci i tak narzekają że za dużo białego jest w domu.
Salon mam biały z jedną ciemnoszarą ścianą, ciemnoszare kanapy, brązową podłogę i pomarańczowy dywan. (wysłałam Ci podobną realizację) Ja lubię mocne akcenty monotonia mnie nudzi.

Ale to na prawdę rzecz gustu dlatego nigdy nie pytam się innych bo u każdego jest inny nie koniecznie pokrywający się z moim.

Skoro myślisz jeszcze o tych czarny to będą one za tobą chodziły dopóty dopóki ich sama nie sprawdzisz.

Kasya napisał(a)

no czy to jest brzydkie ?

http://www.sunlinecurtainsandblinds.co.uk/media/rotating_pics/Picture-025-retouched.jpg

To nie wina zasłon że kiepsko wygląda tylko mebli i braku porządnego dywanu

Makao_J napisał(a)

Skoro myślisz jeszcze o tych czarny to będą one za tobą chodziły dopóty dopóki ich sama nie sprawdzisz.

tez mi sie tak wydaje

Makao_J napisał(a)

To nie wina zasłon że kiepsko wygląda tylko mebli i braku porządnego dywanu

no ja tylko na zaslony patrzę

[/quite]

abstrahując od wszytskiego zawsze jednak nalezy patrzeć na całość pokoju czy domu aby móc dobrać detale. ja mam np. w sypialni ciemno szare ciązkie długie lezące na podłodze dosłownie i wygladaja ok w całości wnętrza ale to sypiaalnia i mi zalezało an mozliwym uzyskaniu całkowitej ciemnosci jesli mi sie zamarzy w ciągu dnia

malkul napisał(a)

abstrahując od wszytskiego zawsze jednak nalezy patrzeć na całość pokoju czy domu aby móc dobrać detale. ja mam np. w sypialni ciemno szare ciązkie długie lezące na podłodze dosłownie i wygladaja ok w całości wnętrza ale to sypiaalnia i mi zalezało an mozliwym uzyskaniu całkowitej ciemnosci jesli mi sie zamarzy w ciągu dnia

To prawda. Jeśli wszystkie dodatki będą grały ze sobą to czarne zasłony wcale nie obciążą pomieszczenia. O ile czarne skończy się na zasłonach i np. ramkach na ścianie albo super grubym dywanie. Efekt będzie taki jak w sypialni Gosi. Dobry do wypoczynku w ciągu dnia.
Na prawdę zasłony nie są na zawsze, to tylko dodatek który łatwiej zmienić niż przesadzenie dorodnej roślin w ogrodzie.

Tez tak mysle ale nie zaluje decyzji, pierwsze zaslony powinny byc w bezpiecznym kolorze, potem moge poeksperymentowac

Dokładnie.

Kasya napisał(a)

Tez tak mysle ale nie zaluje decyzji, pierwsze zaslony powinny byc w bezpiecznym kolorze, potem moge poeksperymentowac

Również tak myslę.Mody szybko przemijają i trudno je stale gonic,weź to równiez pod uwage.

Bogdzia napisał(a)

Również tak myslę.Mody szybko przemijają i trudno je stale gonic,weź to równiez pod uwage.

Mody jak mody, ale gust sie przede wszystkim zmienia Wiem to po sobie
Wiec zmiany wystroju raz na jakis czas nieuniknione