Kasiu mam nadzieję że wszystko się pozbiera i odbije, u mnie też są straty - najbardziej szkoda mi kwiatów magnolii , jeszcze nie byłam na obchodzie ale przez okno widziałam , specjalnie wczoraj jej fotki porobiłam żeby mieć pamiątkę i dobrze to przynajmniej będę miała fotki pąków
Kasya u mnie tulipanki leżą mam nadzieję, że sie podniosą dobrze, że okryłam powojniki, różę i nowo kupione rodki - rodki już miały pąki rozchylone do kwitnienia ...
Tak pąki i liście wyglądały jak zwiędnięte, z czasem uschły. Po przymrozkach oberwałam wszystko i odbijał od początku. Sadzonka dwuletnia, mme Lemoine. W tym roku ma jeden pąk.