Niestety rok sprzyja w tym roku tym paskudztwom.... najgorzej po deszczu wyjść i widzi się jak łażą po rabatach o kompoście już nie wspomnę .... sypię te granulki niebieskie trochę je to ogranicza

posadziłam też troche odmian ich odstraszającyh np znane nam dobrze byczki czyli aksamitki - a co zastaje po deszczy, wychodzę, patrzę a one w najlepsze sobie siedzą w nich i żrą na potęgę .... i o ile w zeszłym roku było duzo pomrowów tak w tym te rude rządzą....