Hejka wszystkim odwiedzającym.

Ostatnio rzadko bywam i Was odwiedzam ale jakoś tak w głowie mi huczy od pomysłów i zaczęłam je realizować. Oto co wykonałam ze starych orzechów.

Dla córci do pokoju zrobiłam


Miało być różowe-fluo ale wyszło czerwone-fluo. Wymiary 24 cm / 24 cm.

Zrobiłam też sobie kulki. U wielu na forum są betonowe a u mnie orzechowe. Jedna większa a druga mniejsza. Większa średnicy 20 cm, mniejsza 18 cm. Nie wiem czy malować bo nie wiem do czego je wykorzystam.

świetny pomysł z tymi kulkami! zdolniacha

No nie mogę, jakie to ładne
Anka brawo, potwierdzasz, że zdolna jesteś A czym połączyłaś te orzechy?

Serducho super, kulki tez bardzo fajne

anna_t napisał(a)

świetny pomysł z tymi kulkami! zdolniacha

Dzięki

MirellaB napisał(a)

No nie mogę, jakie to ładne
Anka brawo, potwierdzasz, że zdolna jesteś A czym połączyłaś te orzechy?

Kleiłam na ten klej na gorąco. W końcu sobie kupiłam a eM załatwił klej i teraz szaleję.

Anda napisał(a)

Serducho super, kulki tez bardzo fajne

Z serducha jestem najbardziej dumna. W nocy je wyśniłam i od rana robiłam.

Poza tymi orzechami zrobiła jeszcze bazę pod przyszły wianek z gałązek wierzby. Też na razie nie maluję bo nie wiem co do niego przykleję

Odnowiłam też 20-letni fotelik dla Otyśki. Jeszcze różową poduszkę muszę uszyć. Tzn. Poduszka już jest tylko powleczenie jakieś fajne muszę uszyć. To jeszcze jest w trakcie kombinowania bo oczywiście normalne nie może być.

A na koniec mój ogródek kłączowy, który pomimo chłodnego pomieszczenia idzie jak burza


i jeszcze ostnica, która pikowana kilka tygodni temu też rośnie