Aniu cieszę się, że się zdecydowałaś. Masz bardzo ładny ogród, ale wiedziałam, że tak będzie. Pozdrawiam i na pewno będę zaglądać i korzystać z Twojej wiedzy o roślinkach.
Ja się za bardzo nie znam,ale jakbyś przesadziła tą róże w narożnik tam gdzie jest jakaś trawka A jak chcesz coś zimozielonego to może bukszpany tam gdzie tawulki i wyrzuciła bym stokrotki no i poutkaj tulipanów .-
nawóz gołębi możesz podsypywać wszędzie ,nawet nie trzeba go przekopywać
Pęcherznicę tnę zaraz po zakończeniu kwitnięcia bo nie lubię nasion które spadają w bardzo dużych ilościach. Choć powinno się to robić co trzeci sezon bo na starszych lepiej kwitnie.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
ja pomiotu gołębiego nie stosowałam,ale mój wujek stosuje lekko przesuszony od kilku lat i mimo lichej piaszczystej gleby rosnie mu wszystko jak na drożdżach. Moja córka ma młode nasadzenia 2014r posypywała pod rośliny,[świeży] niesamowite przyrosty u iglaków i bylin- tyle moge powiedzieć .
Ja natomiast stosuję jak sadzę rośliny [bezpośrednio pod korzen] Swieży placek krowi,dosłownie; jesli jest roślina z gołym korzeniem to daję w dołek i w to wkładam roslinę