To może niebieskie powojniki?

Zana napisał(a)

To może niebieskie powojniki?

Bardziej myślałam o jasno różowych lub białych. To będzie miejsce osłonięte przez Berberysa i słoneczne więc mogę poszaleć z wielkokwiatowymi.

Metalowy trejaż w kształcie stożka zamówiony. Ja wyjdzie ten to zamówię sobie jeszcze jeden koło altany na różę pnącą.

kopytników i orlikoów zazdraszczam

Ja też ciesze się z kopytników. Mam nadzieję że będzie im tam i będą zarastać grunt.

Orliki są z pełnym kwiatem. Różowe i granatowe. Jeden granatowy coś mi zasłabł w tym roku i ledwo ruszył.

Ja też bardzo lubię kopytniki Pięknie wyglądają w dywanach.
Wyprawy do sławnej szkółki w Pęchcinie zazdroszczę, ode mnie to strasznie daleko

Makao_J napisał(a)

Jeszcze nie robiłam fotek ale widok z okien ma cudny.

Wierzę, ale mimo wszystko o fotkach pamiętaj

Ooooo takie stożkowe trejaze mi się bardzo podobają

Widok na wiśnię z okna jadalni mam na razie taki. Ale jak wszystko przekopie i pokryję korą będzie czyściej.


taki od strony sąsiadów


i nie pokazałam wam ostatnio posadzonej wietlicy samiczej.

Cudna ta wiśnia