Kasa, kasa. Ja miałam odłożone na płytki tarasowe. Już tak mi się marzą.
Niestety najpierw okazało się że te co wybrałam są niedostępne i musimy poczekać aż wznowią produkcję. Jutro miałam jechać się dowiedzieć bo to tak jakoś miały być teraz. Ale siadła mi pralka we wtorek

Wybierałam spośród dwóch i w końcu musiałam zdecydować.
Dobrze że jutro jadę na spotkanie to odreaguję.
W tym tygodniu to same złe info dostaję.
Mój tata w poniedziałek miał lekki udar na lewą stronę i stwierdzili miażdżycę.

Dowiedziałam się też podczas wizyty u dentysty że mój 7-letni syn ma problem z zębami bo wszystkie stałe mu się ruszają. A dopiero mu 5 wyszło. We wtorek mamy wizytę u ortodonty to się okaże czy to coś poważnego.
No i za wodę chodził. Dopiero początek sezonu a tu już szok.
____________________
Ania
Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)