Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Działeczka, moje małe miejsce na ziemi

Działeczka, moje małe miejsce na ziemi

boguslaw_grz... 19:40, 29 wrz 2016

Dołączył: 14 mar 2016
Posty: 257
Kindzia napisał(a)
Ja się za każdym razem zastanawiam, jak na polu rosnące żółte na opuchlaki widzę jak to się zwie...i rozwar mi od razu do głowy przychodzi...a to WROTYCZ jest...nie mogę zapamiętać, to za każdym razem jak mi się przypomni, powtarzam

Poważnie Twoje Krasnalki czosnek ze słoika jedzą????????



kochana,violka jak boczek gotuje,to potrojna porcja czosnku musi byc a i tak za malo,i walka hi hi
violka171 19:56, 29 wrz 2016


Dołączył: 22 sty 2016
Posty: 5010
szybki obchodzik i podlać świeżo posadzone różyczki zdążyłam,i co widze pączki wypuszczają tylko martwię się trochę czy oby nie za szybko
____________________
Działeczka-moje kochane miejsce na ziemi
violka171 20:06, 29 wrz 2016


Dołączył: 22 sty 2016
Posty: 5010
Flox z targów okazał się jeszcze nie tą czerwienią na którą czychałam-to jakis ciemny róż

pokładam wielką nadzieje w drugim ale dopiero w kolejnym sezonie ,hm....jest na co czekać


dobrocie ogrodowe zdążyłam zebrać jakieś 3 kg lecz nie zdążyłam podlać na kolejne plony może Matka natura zlituje się

No i oczywiście robota młodszej Krasnalki ,a jednak zdążył zakwitnąć
____________________
Działeczka-moje kochane miejsce na ziemi
Kasiek 20:28, 29 wrz 2016


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Pracowita jak mroweczka jestes Pochwale rowniez fotke slonecznika, cudna jest, brawo
____________________
Bawarka
violka171 20:52, 29 wrz 2016


Dołączył: 22 sty 2016
Posty: 5010
Kasiek napisał(a)
Pracowita jak mroweczka jestes Pochwale rowniez fotke slonecznika, cudna jest, brawo

ja pracowita?oj tam ,tak poprostu
a słonecznik o tej porze-broń Boże nie mój!!!!!!!!!! to młodszej Krasnalki ( 6 lat )
____________________
Działeczka-moje kochane miejsce na ziemi
Kasiek 21:07, 29 wrz 2016


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
To pochwale po 100 kroc
____________________
Bawarka
violka171 21:27, 29 wrz 2016


Dołączył: 22 sty 2016
Posty: 5010
Kasiek napisał(a)
To pochwale po 100 kroc

przekaże Krasnalce
a i nie ukrywam że miło mi jak wszystko rośnie z jej malutkich rączek,dziękuję
ps.ja nie mam potrzeby pochwał,lubię cieszyć się z innymi ludzmi że można coś zrobić osiągnąć,staram się by dać siły tym co nie mają,ja robię tylko to co mam zrobić chodz nie zawsze się udaje,ale ZAWSZE DO PRZODU
____________________
Działeczka-moje kochane miejsce na ziemi
hanka_andrus 21:50, 29 wrz 2016


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Oj,tak, tak! Motywacja zawsze jest potrzebna! Jak widzę, że sąsiadka ma pięknie, to i ja chcę podobnie, albo i lepiej! A pochwały dla ogrodnika, to jak głaski dla dzieci! Zawsze trzeba głaskać a nie krzyczeć. Chwalić a nie ganić.

Małe łapki są życiodajne! Z takiego małego ziarenka wyhodować takiego pięknego olbrzyma! Brawo.

Ja swoją fasolkę już zebrałam dokumentnie i nawet pole po niej skopałam. Lodygi z korzeniami zakopałam tamże. Jako poplon!
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
violka171 23:21, 29 wrz 2016


Dołączył: 22 sty 2016
Posty: 5010
a ja Haniu jak widac nie,nie spieszy mi że sąsiadka ma piekniej czy więcej ,grunt bym ja się czuła w swoim królestwie jak Księżniczka a na sąsiadów spoglądam owszem i staram sie dobre słowo wrzucić co tu posadzić czy tam wyrwac wreszcie te chwaściory!!!!!!!!!!!!!! -by tak wszyscy mieli fajnie we własnym królestwie,
ja mam sąsiadów niezwykle leniwych tylko chwasty sie rossiewają ,łudzę się że cosik jeszcze wycisnę z tej fasolki ,pracy mam w brud i chwastów fuuul i czasu mało nie wiem tak naprawdę jak to wyjdzie
Ty to masz innych sąsiadów co chociaż częściej bywają i jako tako o ogród dbają
A mnie cieszy co ja sama mam no prócz sąsiednich chwastów
____________________
Działeczka-moje kochane miejsce na ziemi
hanka_andrus 05:29, 30 wrz 2016


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
O lenistwo sąsiadów nie podejrzewam, raczej o brak czasu lub zniechęcenie. Czasami tak jest po latach. Nie mają wsparcia w domownikach, co to czekają na gotowe, to i nie starają się. U nas działkach też jest różnie. Są młodzi i starzy, i każdy ma inne spojrzenie na ten kawałek pola. Dla jednych jest to wyłącznie relaks, dla innych uprawa warzyw na jak największej powierzchni. Wolna wola.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies