Martuś u mnie też jest z nimi rożnie. Rosną obok siebie i jedne mają ładne zdrowe liście a inne brązowe plamy. Dałam nawozu dolistnie (według patentu Bogdzi i czekam na efekty).
Zobacz na przykładzie tych czerwonych. Niby ta sama odmiana a jeden kwitnie pięknie a drugi ma tylko jeden kwiat i masę pąków liściowych. I co mu zrobisz?
Zbyszku a udałoby ci się rozpoznać jaka to może być azalia? Kupiłam ją jako NN. Fotki torchę marne i nie oddają w pełni koloru ale ona ma kwiaty bardziej czerwone niż Tang Glow i Gibraltar.
Dla porównania Tang Glow, która jest żarówiasto pomarańczowa:
I Gibraltar:
Oczywiście zbiorowo dziękuję za pochwały. Ja też lubię mieć wypielone rabatki. Ale wiadomo że ten stan nie trwa wiecznie bo walka z zielskiem to gorzej niż z wiatrakami.