Wymienilam szklarnie. Nie zeby byla zla, nie, byla dla mnie juz po prostu za mala. Cieszy mnie ten zakupy ogromnie, ciesza rosnace juz tam warzywa i kwiaty.

Chociaz przez ta zamiane, jestem bardzo opozniona ( jakkolwiek to brzmi) to cieszy kazdy nowy listek, kazda nowa rzodkiewka.

Chcialoby sie napisac: kto chce szklarnie, uzywana ale w dobrym stanie Musze ja oddac/ wyrzucic, nie mam miejsca dla niej, szkoda
Ogrodowo, poczatek maja

Kupilam kolejna ozdobna

Wode w misach zmienie dopiero wtedy, gdy przekwitna wszystkie drzewa ozdobne.

Bardzo lubie te malutkie doniczki, bardzo.

Szklarniowo CD.

Fasolka, kolejna do kolekcji, te posadzilam
5 dni temu

I groszek pachnacy. Zatesknilam za nim, za jego kwiatkami i zapachem

Po raz pierwszy bede miala swoja marchewke, swoj zywot zawdziecza mojej nudzie

Stokrotki z trawnika przenioslam do doniczek, tak, tych malusich. Uwielbiam je, a za chwile koszenie trawnika....Niech ciesza dalej, stoja w szklarni



Dzdzownica tez juz zniuchala nowy domek, ogladalam wszystkie katy i warzywa

Milego dnia

Kasia, rubensy obłędne Ja posadziłam sobie w ub. roku tetrarose, dopiero zaczyna wspinaczkę, no i kwiatków będzie tylko kilka.
Jabłonki rajskie też uwielbiam. Jaką tym razem kupiłaś?
Miłego weekendu

Kasiu jakiego "wzrostu" są twoje amanogawy? Ostatnio gapiłam się na nie w ogrodniczym. Na szerokość do mojego areału by była ok. ale może wyglądać głupio taki samotny "wykrzyknik".

u nas szklarnia w sferze marzeń póki co i chyba już w tym sezonie tak zostanie, może zimą uda się zrobić, bo teraz czasu już brak na wszystko
Fajne stoliki masz w niej ustawione
A czemu marchewki z palety? W grunt posiej, byle płytko, będziesz miała cały rządek
Zachwycające kwiecie

Zapomniałam, miałam taką jedną maleńką doniczuszkę i właśnie dzisiaj mi ją Emuś rozbił przy koszeniu