Zoja nadrobiłam u Ciebie. Bardzo, bardzo podobają mi się te mieczyki abisyńskie, no śliczne są.
Rozchodnika Chocolate Drop mam, on jest niski, ok 30 cm. Nie spodziewaj się wielkich kwiatostanów, ma raczej drobne, różowe.
Kostrzewa niebieska przezimuje bez problemu, jest zimozielona. Wiosną wyskubiesz suche źdźbła. Jak się zrobi kiedyś brzydka to ścinasz, szybko odbija. Madżenka swoje tnie. Ja na swoje się zeźliłam i wywaliłam, ale były już stare, wielkie i właśnie zrobiłam chyba ten błąd, że ich nie ścinałam.

Czytam, że nastrój nostalgiczny Cię dopada. Też jak pojechałam tydzień temu do ogrodu, to tak mnie jakieś przygnębienie ogarnęło. Widać już pierwsze oznaki końca lata.

Rozanecznik świetnie wygląda. I to że zakwitl o tej porze to faktycznie niespodzianka. Śliczna jest ta hortensja, dobrze że jej nie wywalilas. Czasami warto dać roślinom szansę

Bialy rozchodnik zaczyna kwitnac

Białe rozchodniki bardzo mi się podobają. Wydaja się szlachetniejsze od tych różowych.

No niemogę! To u Ciebie borówki się zaczynają?¿? A moje już kończą! Jaką masz odmianę?

Jeżówki cudne! A białego rozchodnika może będę miała - dostałam od koleżanki z O. gałązki ijjuż dwa wypuściły korzenie