u mnie trawa bez szronu była - pozornie wszystko ok, a rośliny na tarasie całe
tak - futerko fajne do przytulania - tylko u niego to na krótko, bo nie lubi niewoli
Ty tak niedaleko od mojego ogrodu mieszkasz, ale u mnie nie było aż tak zimno, rano +8, więc całkiem przyzwoicie. Nieustannie podziwiam Twoje pazurki, moje po tej tyrce w ziemi wołają o pomstę do nieba. Wstyd do pracy chodzić.
ja to chyba na biegunie zimna mieszkam - złośliwy los, bo ja wybitnie ciepłolubna jestem
co do pazurków - to ja w pracy muszę fason trzymać - ciągle ktoś sprawdza czy nowego wzorka nie mam wiesz jaki to wstyd obdrapane pokazywać
pisałam na początku, że ogród nie może zbyt mocno wpływać na paznokcie - to teraz mus to realizować do rycia wykorzystuję metalowe łopatki, pazurki itp.
Zoju kosmosy masz z własnego wysiewu?
Piękne są takie delikatne pamiętam ogród mojej babci jak byłam dzieckiem całe łany kosmosów....to był cudny widok!