Widać że lubisz siać, pikować, sadzić. Roślinki też cię za to lubią bo rosnąI znowu będę cię dręczyć pytaniami. Udają ci się lwie paszcze? Kilka razy siałam do gruntu i nic, nigdy mi nie wzeszły naprawdę ani jedno nasionko.
Pierwszy raz wysialam lwie paszcze.
Powiem Ci, ze mi tylko udaja sie te rosliny, ktore wysiewam do pojemniczkow /poza bratkami i stokrotkami ktore w zeszlym roku do rozsadnika sypnelam/. Nawet aksamitki wprost do gruntu mi nie wychodza bo zjadaja je slimaki
"Chodzi za mna" czajniczek z rojnikami Renaty z Ogrodowej rehabilitacji...
Rojniki kupilam a dzis zrobilam sobie wycieczke do piwnicy i stare lakiery postanowilam wykorzystac...
eM patrzy na mnie dziwnie
Roślinkom ogrodowym w tunelu dobrze.
Mój zrobiony tunel jest za niski na palenie zniczy. tylko okrywam dodatkowo folie cieniówką i kocami.
Rabatowe nie pomarzną ale pomidorki cierpią w niskiej temperaturze.
Szkoda że nie mam w tym czasie termometru plus - minus. Wówczas można sprawdzić jaka temp. była w ciągu nocy najwyższa i najniższa.
Mus kupić tylko teraz nie wiem gdzie go spotkam.
Haniu, faktycznie fajny bylby taki termometr. Tez nie mam. Licze ze do weekendu skonczy sie to zimno
Ja pomidorki mam w domu - dzis nawet herbatke pokrzywowa im zaserwowalam