Osobiście nie przepadam za takimi, ale te różowe pomponiki są wybitnie piękne

MirellaB napisał(a)

Osobiście nie przepadam za takimi, ale te różowe pomponiki są wybitnie piękne

Ja je uwielbiam
I wreszcie mialam powod by je sciac do wazonu

Efekty ciecia:

Zoja na dwóch pierwszych zdjęciach było / jest nie widzę różnicy - co zmieniłaś?

MirellaB napisał(a)

Zoja na dwóch pierwszych zdjęciach było / jest nie widzę różnicy - co zmieniłaś?

Kepa niecierpkow za oczkowa - byla i nie ma.

zoja napisał(a)

Udany poranek
Bylo

Jest


Niecierpki to na kolejnych fotkach, a ja piszę o tych dwóch.

Edit. Już chyba widzę

Juz po deszcze i jest chlodno.
Jeszcze troche nowych zdjec:







Wszystko mokre wiec strzyzenie odpada. Z reszta nie wiadomo czy zaraz znowu nie zacznie padac.

Kurde ale Ci zazdroszczę tego deszczu, nas omija ciągle...

Wcale tak mocno nie ciachałaś tuj, ja mocniej przyciskam nożyce i więcej ścinam.

O cięciu mowa, a widzę maczek kalifor. jego też trzeba przyciąć sekatorem ręcznym, wypuści boki. Bez cięcia za mocno wyrasta, źle wygląda.

Ja swoje wczoraj i dziś przycinałam, odrodzą się nowe.

Zrobiłam sie w dzień zła bo słońce dawało do tej pory, a dziś zapowiadało się dobrze do pracy, a tu deszcz przerwał.