Luteczka napisał(a)

to za strona ? ile tam słonka masz?

Agatko to jest zachodnia strona, słonko jest od 13 do ok. 17. potem brzozy od sąsiadów zasłaniają

Luteczka napisał(a)

Agatko to jest zachodnia strona, słonko jest od 13 do ok. 17. potem brzozy od sąsiadów zasłaniają

No to nie masz tam za dużo słonka, trawy potrzebują patelni i wody, wtedy rosną.
Możesz sadzić hortensje, powinny sobie radzić, ale nad ML bym się zastanawiała czy aby będzie miał wystarczającą ilość światła.
No ale sama wiesz jak to wygląda w rzeczywistości, ja ML mam na bylinówce słońce cały dzień, teraz będzie pod domem - patelnia totalna...

Wbrew pozorom w tym miejscu jest ciepło, przez te kilka godzin jest właśnie patelnia

Ja mam gracki pod lasem za hortensjami VF i dają radę.
Myślę że spoko możesz dać trawy jako tło i hortusie przed nimi. Tylko czy ML nie za niskie są jako tło dla hortensji....
Popatrz j Any ona ma szpaler traw pod oknami wzdłuż domu ( nie pamiętam jaki h) a przed nimi linki, w nóżkach limek też już zapomniałam, zdaje się jakieś niższe trawy....sprawdź w jej wizytówce. A drugi szpaler hortek- VF ma chyba z gracilimusami, a na niższe piętro dała zwykle rozchodniki różowo kwitnące a na najniższe piętro żurawki chyba Marmelade.
Moim zdaniem mogłabyś zrobić podobnie, wzdłuż muru Miskanty ML albo Gracilimus bo też piękne a nieco wyższe, potem szpaler hortek, a przed hortkami rozchodnik a calkiem nisko jakieś żurawki dające radę na słońcu albo turzyce niskie.
Nie wiem tylko czy nie pfzesadziłabym tych modrzewi w inne miejsce.Na taką rabatę gdzie dominują niskie rośliny, a mldrzewie stanowiłyby dwa skupiające wzrok wysokie elementu. Np.dołem wrzosy, wrzośce, gloteria, modrzewnice, ew azalie japońskie (wszystkie one lubią kwaśny odczyn) albo do tego cięte s kule berberysy tunberga bagatele (zobacz u Marzenki) z jakimiś kulkująctmi się samoistnie tujami np.danica i do tych niskich form te modrzewie.

A tu zostawiłabym trawy+hoftki+rozchodniki+ niskie carrexy a w nich na wiosnę dużo cebulowych żeby wiosną wyglądało ok a potem liście żółknące mogły być zakamuflowane przez hortki i rozchodniki.

Sorry za literówki ale pisze z telefonu

Luteczka napisał(a)

Wbrew pozorom w tym miejscu jest ciepło, przez te kilka godzin jest właśnie patelnia

Moim zdaniem doskonałe miejsce na trawy, idealne, czasami tylko podlejesz; mam tak w kilku miejscach i od 4 lat bez problemu sobie radzą

AgataP napisał(a)

No to nie masz tam za dużo słonka, trawy potrzebują patelni i wody, wtedy rosną.
Możesz sadzić hortensje, powinny sobie radzić, ale nad ML bym się zastanawiała czy aby będzie miał wystarczającą ilość światła.
No ale sama wiesz jak to wygląda w rzeczywistości, ja ML mam na bylinówce słońce cały dzień, teraz będzie pod domem - patelnia totalna...

Nie zgadzam się z Tobą, mam w takim ujęciu słonecznym i są gigantami, około 2,5m wysokości i podobnież szerokości, na dodatek kwitna u mnie

dzięki Margaret,
dzięki Milka,
to mi dużo podpowiedziało, muszę dzisiaj wieczorkiem pomyśleć

Luteczka napisał(a)

Wbrew pozorom w tym miejscu jest ciepło, przez te kilka godzin jest właśnie patelnia

NO widzisz to zmienia postać rzeczy, bo sugerowałam się tym cieniem brzózek.
Rób jak radzą dziewczyny - dla limek w plecy gracek, dla vanilek ML ale nie w placach tylko rozrzucony, idealny jest variegatus ale gdy ma jeszcze zielone tło
Ja więc stawiam na gracki i limki W nóżki potem coś wymyślisz, najważniejszy szkielet rabaty idę czytać dalej