Ja pryskam raz w tygodniu.

hanka_andrus napisał(a)

Zakwitła moja drzewiasta.

Piwonia jak ta lala milego dzionka ,u nas pochmurnie cos,planuje jechac do ogrodu powysadzac reszte pomidorow ,ogorki fasole,drzewka posadzić i wyplewic marchew jak zdaze wszystko zrobic to bedzie ok
milego dnia Haniu

Odwzajemniam, Violetko! Dużo prac zaplanowałaś. A ja patrząc na prognozy mam dylemat czy ruszać się z domu.

Na razie wychodzę z psem, a potem się zobaczy.

a ja myslalam, ze gnojowka sie podlewa
moja juz prawie gotowa

Gnojówką się podlewa, a wywarem się opryskuje. Ale gnojówką też można dla odstraszenia, tylko trzeba uważać, żeby nie popalić roślin.
Ja gnojówką nie pryskam.
Nie mam możliwości sprawdzania jak zachowują się rośliny po oprysku. Żeby w razie czego polać wodą na rozcieńczenie.
Zaparzam zioła i po ostudzeniu przecedzam i tym wywarem/naparem/pryskam. A gnojówkę pod korzenie.

no to sie czegos nauczylam
zraz lece pokrzywe zaparzyc

Basilikum napisał(a)

no to sie czegos nauczylam
zraz lece pokrzywe zaparzyc

Ja też chętnie skorzystam z porad. Gnojówkę z pokrzyw właśnie zrobiłam i dzisiaj jak pogoda pozwoli to zamierzam podlewać. A wywar też przy okazji zrobię.

Haniu a jeszcze ile tej pokrzywy na ile litrow wody i jak dlugo gotowac

Iabelko, zależy jaki masz garnek i ile potrzebujesz naparu. Pół garnka pokrzywy, reszta wody. jak zagotujesz odstawiasz, pod przykryciem aż ostygnie. o odcedzeniu jeszcze raz możesz zioła zalać wrzątkiem i wykorzystać. Pozostałą pokrzywę dodajesz do gnojówki albo wyrzucasz na kompost.
Taki napar nie śmierdzi, i sąsiadów nie odstrasza.

zaraz die szukac garnka w szafce tesciowej i pokrzywy

dziekuje za porady. Mi sie wydaje (musze sprawdzic) ze w mojej ksiazce pisalo, ze mozna praskac gnojowka ale trzeba ja rozcienczyc 1:20 a do podlewania 1:10