Miłorząb, w sumie 2 sztuki, posadzilismy w 2011 r. W 1 części wątku są na str.78, widać jakie małe. Dziś już wielkie, to są drzewa, odmiana nie była napisana. Ale ważne, że są męskie. Męskie różnią się od damskich wielkością i kształtem liści. Damskie wydają owoce, ktore rozsiewają taki smród, ze można paść i smiecą strasznie.
We Wroclawiu jest takie miejsce, obejrzałam je dokładnie6, ale ten zapach rzygowin...fuj.
Kup sobie odmianę kolumnową, będzie pięknie
śliczne te żółtości. Ja też mam ten kolor w ozdobach świątecznych. Słońca nam potrzeba wczoraj o 20 kończyłam mycie kostki. Myjką ciśnieniową. Jest jak nowa. Efekt zadziwiający. Tylko trzeba boki osłonić bo bardzo pryska. U mnie nakładka się nie sprawdziła. Za słaby model mam i takimi kołami robi. A na emeryturę forumową to bardzo proszę mi się tu nie wybierać. Uwielbiam do ciebie zaglądać choć też z braku czasu nie piszę. Takie te życie teraz jest zalatane ale fajnie mieć taką odskocznię od codzienności. Nawet jeżeli jest to raz na jakiś czas. Wszystkiego dobrego z okazji świąt życzę. Dużo wolnego czasu