Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Miłkowo - sezon 2016-2022

Pokaż wątki Pokaż posty

Miłkowo - sezon 2016-2022

Milka 16:03, 27 gru 2018


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Basilikum napisał(a)
Ale soczysta zielen
piekne widoczki jak zwykle u Ciebie i nawet jak piszesz pod zdjeciem, ze cos nie tak to ja tego nie widze, tylko obfitoc kwiatow i ta piekna zielen

Iza, Tyś optymistka, taka wyjątkowa, zatem dziękuję
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 16:12, 27 gru 2018


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
jak na żywo
jest pięknie
jak na fotach, tylko pnie
i weź tu zrób zdjęcie
jak tyle pni drzew


i nadal sierpień, końcówka


____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 16:12, 27 gru 2018


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
zaczynamy wrzesień, ledwo z jednym minęło..
Misi ledwo życie uratowaliśmy, byłam upierdliwa, a lekarze, cóż...dziś bez sprzętu nie wszyscy sobie radzą...
..jak na nią patrzyłam, sposób jak ona patrzyła, matko...


a w koło
jednoroczne werbeny
o dziwo nadal żyją, a jest grudzień 2018, a one coś z zieleni mi pokazują, mus foto machnąć..

postawiłam na begonie jednoroczne, powtórzę

wszędzie coś bałagan robiło

____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 16:22, 27 gru 2018


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
hakone
oj miejsce trzeba wybrać, albo nie
a ma zaledwie 5 lat
ma ciekawe fazy, w zależności od pory roku
zaskakujące


o cynie od Danusi- szefowej


czupryna

____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 16:32, 27 gru 2018


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
i na dziś ostatni post

las, rabaty, gdzie tam wlazłam, bo w sumie nie zawsze ogród oglądam i zaglądam i błąd, bo ,,obcy", to robią
tu sobie na drugi rok na pniu hortensje wyprowadziłam, obcy to zmienili...jak przez mur skakali, połamali..
dziękuję wszystkim, co oglądali i czytali



____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Rosa 16:37, 27 gru 2018


Dołączył: 30 gru 2016
Posty: 1341
Świetny pomysł z tymi gazonami. Bo to jest tak, jedni zwożą tony ziemi by wyrównać teren i zrobić "stolnicę" a inni dumają nad zróżnicowaniem i wieloma poziomami w ogrodzie, co jak pokazałaś daje spore możliwości wyeksponowania roślin. A zakrycie murków to już pole do popisu wyobraźni i fantazji . Ile osób tyle pomysłów a efekt osiągnęłaś wspaniały.
Też zakrywałam gruz i to na dwa sposoby, murki i pagórki .
Dumam nad tą pleśnią na murach, raczej zawsze tam będzie się pojawiać, to trudny problem do rozwiązania a chemię odradzam stosować. Albo zostawić "patynę" i się przyzwyczaić, albo dobrać kolor by nie rzucała się tak w oczy, albo tak obsadzić by nie było jej widać. Masz tyle róż i powojników, z czasem zarosną.
Irenko podziwiam Twoją cierpliwość i uczucia do psów. Może kastracja Leosia by coś zmieniła?
anpi 16:39, 27 gru 2018


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8198
Miło się zimą ogląda tyle zieleni i kolorki oczywiście
____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
sylwia_slomc... 16:44, 27 gru 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82124
Irenko cudowny charakter ma Wasz ogród, to jest to co kiedyś bym w lesie chciała i w podwórku. Zachwycam się zawsze Pnie drzew są piękne, ja lubię takie widoki i stare drzewa kiedy są zadbane jak u Was.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Milka 16:59, 27 gru 2018


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Rosa napisał(a)
Świetny pomysł z tymi gazonami. Bo to jest tak, jedni zwożą tony ziemi by wyrównać teren i zrobić "stolnicę" a inni dumają nad zróżnicowaniem i wieloma poziomami w ogrodzie, co jak pokazałaś daje spore możliwości wyeksponowania roślin. A zakrycie murków to już pole do popisu wyobraźni i fantazji . Ile osób tyle pomysłów a efekt osiągnęłaś wspaniały.
Też zakrywałam gruz i to na dwa sposoby, murki i pagórki .
Dumam nad tą pleśnią na murach, raczej zawsze tam będzie się pojawiać, to trudny problem do rozwiązania a chemię odradzam stosować. Albo zostawić "patynę" i się przyzwyczaić, albo dobrać kolor by nie rzucała się tak w oczy, albo tak obsadzić by nie było jej widać. Masz tyle róż i powojników, z czasem zarosną.
Irenko podziwiam Twoją cierpliwość i uczucia do psów. Może kastracja Leosia by coś zmieniła?

Ewo, oj jak miło Cię słyszeć
Dziękuję za wszystkie uwagi.
Na domku letnim to nie pleśń, tylko skutek lania wodą, dostało się tam, gdzie nie powinno..
czyli sztuka lania, a domek..jest, bo jest i pewnie mnie przeżyje
teraz, jak podcięte konary, mam nadzieję na inne opcje natury
Misia- sterylizacja
Leoś- kastracja, już w sierpniu, końcem..
...są już po, tłuste, jak cholera. musimy im karmę zmienić
.coby nie było, jak ja nie pomyślę, a raczej nie myślę, to mój mąż zawsze dba
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 17:02, 27 gru 2018


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
anpi napisał(a)
Miło się zimą ogląda tyle zieleni i kolorki oczywiście

I ciekawe, jak to będzie po mojej wycince
z 7 drzew tu
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies