Materiał śliczny w ogród wpasuje się wyśmienicie. Też sama szyłam pokrowce na poduchy. Pamiętam że szukałaś gąbki, czy udało Ci się gdzieś kupić taką gąbkę na poduchy. Też potrzebuję na huśtawkę nowych poduch.
Ja kiedyś sama wymieniałam całe poduchy do sofy i foteli w mieszkaniu. Gąbkę, sprężyny i inne potrzebne elementy kupuje się u nas w hurtowni z materiałami dla tapicerów.
Materiał bardzo ogrodowy, poduchy będą super wyglądać.
Głowę bym sobie dała uciąć, że o parocji u Ciebie czytałam, dobrze że się z nikim nie założyłam
Anitko, u mnie też powtórnie spadł, ale w dzień się topi, w nocy do piątku jeszcze mróz. Te pyski chyba zasznuruję
Nie tnij, jeśli to ten bordowy, tak radzi Danusia