Milka
11:28, 02 wrz 2019
Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Tak po kawałku wstawiam, myślę, że warto

A od rana ruch, bo praca, a dziś wszystkie 3 psiaki szczepienia i odrobaczywienie. Ja w domku i klepię

moja córcia jest niesamowicie kreatywna, kulinarnie uzdolniona, szybka, jak kometa
na urodziny zrobiła pyszne 2 torty, bezowy i z mango
rzadko daję zdjęcia wnuków, dziś ciut poszaleję
rodzina stwierdziła, że robienie min, odziedziczył wnusio, ja stale jakieś robię; włosy kręcone mamy wszyscy
i oba torty i wnusia, wnuczek i córcia, też będzie impreza, ona i jej mąż 40 kończą

i jak cudnie ozdobiła kwiatami z mojego ogrodu
te białe, nie wiem, gdzie znalazła

i uchachana 60-latka


i my 3 pokolenia
i widać, że ogród chyba ma się dobrze, choć zaniedbany
moja córcia lubi taki bardziej dziki, nie na tip top
jak nas nie było, dbali wszyscy o niego i o psiaki

jaka jestem dumna z moich dzieci, to mój największy sukces życiowy

i mam wspaniałego męża, z okazji 40-lecia małżeństwa i mojej 60-tki, wybyliśmy na tę wyprawę, jemu było trudno, ze względu na stan zdrowia, ale przeszliśmy to razem.