Maj najcudowniejszy miesiąc, soczysty, kwiecisty. Rodki już w pełnym rozkwicie, alejka cisowa pięknie się prezentuje. Irenko masz strasznie dużo cięcia, nie dałabym rady tak jak Ty
Moje hortensje też mają pąki, te szczytowe głównie zmarznięte ale te niższe będą miały kwiat, nie wiem tylko jak dużo
Ślimaki i u mnie szaleją, sypię granulki bo już zjadły mi i ostróżkę i pędy anabelki.
Ta donica z bloczków ma dno? Fajny pomysł. Jakie ma wymiary?
Irysa mają u Ciebie zakryte kłącza, myślałam że muszą mieć odkryte, wystawione na słońce żeby dobrze kwitły, a tu widać że niekoniecznie.
Moja kolkwicja jeszcze daleko do kwitnienia, no ale Ty mieszkasz w innej strefie
Mirka
ona nie ma dna, oliwnik pójdzie w ziemię; wymiary chyba 40x40 i wysokość 20, mam 2 sztuki, jedna na drugiej.
Z irysami nic nie robię, część tylko przesadzę, bo w cisowy żywopłot włażą i kwitną bez problemu.
Zachwyca mnie kolkwicja, ma tam straszne warunki, a tak sobie radzi.
Tnę jej wszystko, co mi na przejście wyłazi.
Oj mam tego cięcia, robię na raty.
Dużo u nas lało, mało co można było zrobić, już zaległości do ogarnięcia.
U mnie też pewnie część tylko zakwitnie, zobaczymy, ale odrastają nowe gałęzie, to może za rok będzie lepiej z ogrodowymi.
Rodki późno w tym roku i tak nie równo, jedne przekwitają, inne się szykują.
Z ślimakami mam to samo, po deszczach granulki się rozmyły, na nowo mus posypać. Strasznie jeżówki wsuwają.
azalia Homebusch
Schneegold
drugą muszę przesadzić
już CW trzeba skubać, na samą myśl mi słabo