Irenko, piękne letnie wspomnienia u Ciebie. O, jak dobrze pooglądać takie bujne rabaty. Wszystko aż kipiało zielenią. Zaciekawiłam się rozmnażaniem Anabelek z patyków. I to rośnięcie ich w donicach też fajne. Czy zimują w tych donicach? Okrywasz je czymś?
Na tarasie przepiękne dekoracje, szafka super. Właściwie to na każdym kroku można zachwycać się dekoracjami lub bujnymi roślinami. Wszystko Ci Irenko rośnie jak na drożdżach.
Przepięknie. Oby do wiosny.

JoannA napisał(a)

Nowy domownik.
Fotki, fotki proszę jak przyjedzie.
Pozdrawiam Irenko.

Joanko..mam, ale chyba dalej jestem na obrotach, Foty robiłam, jutro zobaczę, czy coś z nich wyszło, bo tabletem. Serdeczności

SlonecznyOgrod napisał(a)

A jakie duże mrozy przeżyły do tej pory?
No i jaki największy mróz miałaś w tym roku?

Z tym, że Ty mieszkasz w okolicy Wrocławia a ja centralna Polska.
W tym roku u mnie najmniej było -22.

Moje powojniki przeżyły mrozy -28.
A w tym roku miałam najniżej -14.
Zawsze u nas było najlepiej, najcieplej,a w tym roku psikus, mamy identyczne.

Irenko dzięki za info o Magnoliach.
Chyba spróbuję czy jej u mnie warunki podpasują.
PS. Czy ci się sieje Chery Brandy ?

Basilikum napisał(a)

ja tez czekam na Fotki niech Wam sie dobrze zyje pod jednym dachem

Matko
To był cudowny dzień. Ludzie z fundacji, co mi kicię przywieźli, fantastyczni, już się na spotkanie umówiliśmy.
Kotek, maluśki, do 4-miesięcy, ktoś wyrzucił, fundacja uratowała.
Kicia, czarno-biała, mega mądra, otwarta, mrucząca i milusia, mam szczęście.
Nie miała imienia, nazwaliśmy Miłka.
Mój mąż nic nie wiedział o kocie, ale jak ją zobaczył, zakochany na maksa.
Uczymy się siebie wzajemnie.
Była cała rodzina powitać nowego domownika, wnuki z koleżeństwem, eh..no było cudownie, jak we włoskiej family, głośno, całuśnie i tak bez końca, taką mam rodzinkę, i jak syn powiedział równaj do tych co mają kota, czyli on i córa:.
I tak znowu scaleni
Słowa nie oddadzą tego, jak było.
A kicia, zakochani jesteśmy na maksa, już)

daszum napisał(a)

Milka, jakie masz hakonki?
Ja mam tylko Ald Gold.
Mam zamiar posadzić hakonki wokół oczka, w pełnym słońcu, i nie wiem która odmiana sobie poradzi.

Ja mam 4 odmiany.
I co powiem, każda wszędzie się sprawdzi, one na początku mizerne, ale po 2 latach już je widać, 3-4 rok, to już giganty. Ta trawa na starcie potrzebuje tylko wilgoci.

Pozdrawiam Danusiu

daszum napisał(a)

Bo one muszą mieć, zacisznie, nie tniemy nic, czekamy do kwietnia, ogarniamy co suche wycinamy i oczyszczamy, ja czekam do kwietnia

Mirka napisał(a)

Irenko dzięki za info o Magnoliach.
Chyba spróbuję czy jej u mnie warunki podpasują.
PS. Czy ci się sieje Chery Brandy ?

Dadzą radę.
Nie przepadły i już o taką roślinę nie walczę.

Gratuluje Kici takiego domu jak Wasz, lepiej trafić nie mogła

Ale super Irenko
Cieszę się razem z Tobą. Kicia będzie miała super domek i cudowną właścicielkę.
Nasz Loluś jest tak wdzięczny za nowy dom że nie odstępuje mnie na krok i też taki mruczący i milusi. Grzeczny bardzo i posłuszny, aż się dziwię bo przez parę miesięcy żył jako bezdomny i zdany sam na siebie.
Przygarnięcie tego biedaka było najlepszą decyzją jaką moglismy podjąć.