Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Miłkowo - sezon 2016-2022

Miłkowo - sezon 2016-2022

LIDKA 12:31, 30 kwi 2021


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10492
Kosztów współczuję
A Psince zdrowia i lepszego samopoczucia życzę.

Moja Sonia po jest raku A 2 lata potem miala ropomacicze.
Te koszty straszne.ale wzięłam psa ze schroniska wiele lat temu ze świadomością że zwierzaki nie mają NFZ. Kocham bardzo i lecze.

IRENKO trzymajcie się. Uściski
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Basieksp 12:50, 30 kwi 2021


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12418
My w tamtym roku, straciliśmy naszą Dianę, dostała skrętu żołądka, była operowana, żyła po tym 3 dni, sama operacja też trochę kosztowała, jechaliśmy na opercję 90 km, później codziennie kroplówki, ostatniego dnia już sama wstawała, piła wodę i coś jednak nie zagrało nie ze wszystkimi rozmawialiśmy o kosztach, niektórzy nie potrafią tego zrozumieć, pies to pies, no ale dla nas to trochę więcej
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka( Pomorskie, okolice Chojnic)*** Wizytówka
pestka56 15:44, 30 kwi 2021


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5162
Też wiem jakie to koszty, ale nic nie jest ważniejsze jak zdrowie zwierzaka.
Zdawaj relacje codziennie.

A... i ja wierzę, że wszystko będzie dobrze.
____________________
Kasia
Milka 08:08, 01 maj 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Basieksp napisał(a)
No ale jak usuną ten ząb, to tylko czekać, aż się wszystko ładnie wygoi i będzie ok ważne, że może być i jest leczona Pozdrawiam

Basiu, tak diagnoza to najważniejsze. Wczoraj normalnie padłam, byłam chyba w dużym napięciu, kilka wizyt, kręcenie się w kółko. Już ok, jeszcze kontrola 4 maja.
Ząb usunięty, rana zszyta, ropa wypłukana, resztę wyciskam ja i ona sama też. Od razu inny pies. Lekarka mówiła, że strasznie ciężko było z tym zębem, roztrzaskał się na wiele kawałków.
Od razu wyczyszczone ząbki i pozostałe zdrowe.
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 08:11, 01 maj 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
effka napisał(a)

Irenko mocno was przytulam i trzymam kciuki, żeby zabieg się udał!

O kosztach szkoda pisać, szok!

Już dobrze, normalnie piesio uśmiecha się. Ale do weta muszę już ją wnosić, bo za nic nie chce wejść.
Jeszcze kontrola, a potem w piątek Leoś na czyszczenie kamienia i sprawdzenie zębów, za nic nie chce powtórki sytuacji.
Tak, koszty ogromne, ale zwierzyniec to rodzina, każde pieniądze wydam aby ratować.
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
beamilusia 08:14, 01 maj 2021


Dołączył: 30 gru 2011
Posty: 718
Witaj Irenko. Oj, jak dodrze, że z Misią coraz lepiej, to znaczy już po operacji i wszystko powoli się zagoi. Teraz możesz odstresować się już. Miłego dnia, Irenko.
____________________
Pozdrawiam Beata - Ogród...
BASIA8 08:19, 01 maj 2021


Dołączył: 21 sty 2013
Posty: 4630
O jakie dobre wieści cieszymy się tulam mocno Ciebie i psine
____________________
Basia- W Dolinie Muminków ***
Milka 08:19, 01 maj 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
BASIA8 napisał(a)
Kochana ciesze się że psina dobrze zdiagnozowana. To bardzo dużo. Pieniędzy na pewno mega dużo wydacie. Ja pamiętam jak Naszą psinę wet kazał uśpić bo miała ropo macice i miała nie przeżyć narkozy. To był szok dla Nas-beczałam masakrycznie,dwa dni w pracy nie funkcjonowałam i Kochana zadzwoniłam do większego miasta niż Nasza dziura. Pies miał operację i okazało się że już 3 lata jest z Nami i ma się super. Koszty masakryczne. Nawet nikt nie wie z Rodziny jaki był koszt. Rodzicom Męża skłamaliśmy,bo nie zrozumieliby Nas.

Tak Basiu, już wszystko ku dobremu idzie. Jaka zmiana u psa. Jakby 4 maja miała usunięcie, to nie wiem co by było, a tak juz nie cierpi tak. Ma antybiotyki i przeciwbólowe.
Piszesz o swojej suni, wyobraź sobie, że miałam identycznie z Misią, właściwie konała, wet nie rozpoznał ropomacicze i by padła, pojechałam gdzie indziej i też uratowana. Ta moja psina już tyle przejść miała. A wzięłam ją ze schroniska, jako 6-tygodniowe szczenię.
Tak, niektórzy ludzie nie zrozumieją tych kosztów, ale my tak.
Wychodzi na to, ze leczenie ludzi tańsze.
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 08:20, 01 maj 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Kasia73 napisał(a)
Mam nadzieję że teraz to już tylko będzie lepiej. Przesyłam dużo dobrej energi. Pozdrawiam serdecznie.


Kasia, ale wasz Kiełczów się rozbudował, ile dróg robią, cuda wkoło, że aż mało do weta tam na Akacjową bym zbłądziła, buź
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 08:28, 01 maj 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Roocika napisał(a)
Irenko, trzymam kciuki za szybki powrót pieska do zdrowia...

Dobrze, że mu pomogliście.
Wysokie koszty rozumiem, sami też się otarliśmy o takie koszty, leczenie zwierząt jest bardzo drogie niestety


Asiu dziękuję już ok, teraz powoli wraca do zdrowia.
Wszyscy pewnie o takie koszty się ocierają, jak dzieje się coś poważnego. Ale jak się ma zwierzaka, inaczej nie może być, trzeba dbać
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies