Nie widać tych zniszczeń,

Chyba je omijałaś. Ogród świeżynka w słoneczny dzień.
Trzymam kciuki za Misię-cały czas , młoda jest może wszystko będzie do wyleczenia.
Mój wet mówił, że u naszego poszło błyskawicznie, bo go przecież widział miesiąc temu. I jego stan ogólny, i wyniki krwi wskazywały na stan zadowalający.
Czekam na wiadomość. Oczywiście, że wszystko ok.