Krysiu, jak miło cię widzieć.
Tak, od waszych odwiedzin zmieniło się baaaardzo, aż sama nie mogę uwierzyć, bo raptem 6 lat minęło. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję
Irenko, dobrze, że już z Misią dobrze. A pogoda lubi szaleć, w dodatku nie wg naszych chciejstw. Mam nadzieję, że i na naszych grządkach ciepła doczekamy.
Zawsze cos wyro śnie, żeby nas pocieszyć. Odpoczywamy z przymusu, bo już byśmy szalały. U mnie pestka, ale u Ciebie taka przestrzeń do ogarnięcia, że szok, jak sobie radzisz. Zdrowia i tylko zdrowia dla Was, Ucałuj Zygmusia ode mnie , tak świątecznie. Same dobre myśli dla Was.
Marta, to klon Sheridan, lubię je. Mam je wymieszane z klonami Golden Globe.
Tak, nowy nabytek już ma listki, malutki, ale urośnie, choć klony dość wolno rosną.
U mnie też aż tak szybko nie idzie, choć rejon cieplejszy.
Mam nadzieję, ze opisy pomagają początkującym ogrodnikom, ale i doświadczonym w kwestii porównania doświadczeń
Madziu, fajnie że jesteś dzięki za tyle ciepłych słów
Hakonki po 2 latach nabierają masy, w 3 już są duże, ale póki rozmnażasz mus czekać, za to będziesz mieć ich dużo i cieszyć cię będą. Buziaki
No to kamień z serca. Dobrze że Sonia już zdrowa. U nas Funia ma dysplazje na operacje raczej się nie zdecydujemy teraz po lekach jest lepiej, będzie dalej na nich. Jeszcze kupię olejek cbd, usmierza ból jest na konopi. U mnie dziś wieje strasznie. Irenko pozdrawiam
Grzesiu, też czytałam że ten olejek bardzo pomaga.
Trzymam kciuki za Funię i za was, bo robicie co dla niej najlepsze. U mnie łeb urywa, ale jak się ogarnę, to wyjdę jednak coś może zrobię, żal dnia i słonka