Milunia, też bym się rozczulała. Ta by ci dała więcej radości niż Genie, bo ona taka trudna, a ta kolumnowa i szybko rośnie i widać ją z daleka.
Ja też znam miejsca, gdzie te czerwone tulipany już ponad 30 lat, tak samo kwitną
klon Garnet się też rozkręca
na razie mam 5 klonów japońskich, 4 na pniu i jeden klon olbrzym- drzewo; kuszą mnie nadal japońskie, wywalam rodki pod murem i sadze klony
na tle berberysowej wyspy niebawem Sunsation
azalie prawie
kiepsko sobie u mnie radzą, japońskie tez tylko w jednym miejscu super, reszta pada