Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Miłkowo - sezon 2016-2022

Miłkowo - sezon 2016-2022

Milka 06:35, 07 kwi 2022


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
hankaandrus_44 napisał(a)
Kwitnący ogród! Po prostu bajka!

Ja do swojego chyba po świętach. Czasami tak bywa.

Haniu dziękuję.
Co rok to samo z małymi zmianami pokazuję, ale o dziwo co rok cieszę się wiosną, jakbym ją pierwszy raz widziała.
Narobi się człek, boli to i owo, ale na drugi dzień znowu ogród ciągnie i się działa.
Jedyna różnica taka, że o tej porze kiedyś miałam wszystko zrobione, teraz jeszcze nadal wiosenne porządki.
Wiem, że ci brak ogrodu, wiem że czasami tak bywa, mam nadzieję, że wszystko dobrze, że to tylko transport, buziaki
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 06:41, 07 kwi 2022


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Alicja169 napisał(a)
Jakże piękne te kwitnące magnolie!
Szczególnie zachwycają, że konkurencji kwietnej mało, chociaż ...u Ciebie Irenko mało wcale nie znaczy, że mało
W zasadzie masz już ogród uporządkowany. Jeszcze drobne korekty i już leżaczek
Chyba, że coś nowego wymyślisz, na pewno coś wymyślisz
Ja nawet nie wiem jak wygląda mój ogród. I nie wiem czy i kiedy tam będę cokolwiek robić. Straciłam zapał i moc. Trochę w ogrodzie zimowym wykonałam prac, pogoda u nas nie zachęca do wyjścia na dwór (lub na pole/dla krakowiaków)
Pozdrawiam serdecznie i ....oszczędzaj się , dobrze?

Alu dziękuję i cieszę się, że jesteś.
Jeszcze mam do ogarnięcia róże w jednym miejscu i lawendy, potem przesadzanie. Leżak i hamak poczeka. Zmiany mam w 2 miejscach, szybko pójdzie, duże to w okolicy miłorzębów, do wycięcia wszystkie bukszpany i tam coś trzeba nowego wymyślić i tyle ze zmian ogrodowych.
Pogoda u nas tez do tej pory była różna, więc tak z doskoku praca.
Lata lecą, niestety już działam z przerwami, porobię i odpoczywam. Ale póki siły i chęć i radość z ogrodu, biegnę do niego.
Pozdrawiam serdecznie
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 06:44, 07 kwi 2022


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Basieksp napisał(a)


Szelma całkiem zadowolona i wyspana pięknie masz w ogrodzie idę dalej pospacerować


W sumie jest grzeczną kotką, nic złośliwego nie robi, nie gryzie, nie drapie, no jedynie meble.
Wczoraj było cieplutko, aż zrzuciłam kurtkę, tak sobie robiłam, potem chwilę na ławce podziwiałam wiosnę
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 06:55, 07 kwi 2022


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Martka napisał(a)
Irenko, piękna porcja wiosny, zachwycił mnie żywopłot przy murku, ale też genialny patent na bratki i hortensje Masz wszystko uporządkowane. U mnie trzcinniki brachytricha dopiero pokazują nieśmiało pierwsze kły, hakone nic, wszystko mam daleko w tyle a piękny Sango Kaku w większej połowie ma szaroburą korę i albo przemarzł, albo jakaś choroba go trapi. Nastawiłam się na to drugie, ale może jeszcze odbije. To piękny klon, pod koniec sezonu już tak cieszył.
Piękny Twój Carex Elata, czy na wiosnę go tniesz? Jak z zimowaniem? Lubi cień czy więcej słońca?


Żywopłotów sporo, cięcia też, ale mam sprzęt, więc jest ok, tylko sprzątania nie cierpię, bo gąszcz roślin.
U ciebie wiosna zaraz nadrobi, moja skończy, będę u ciebie podziwiać.
Pamiętam klonika twojego, tak mi się spodobał, że i ja kupiłam, akurat był jeden malusi w sklepie. Ciekawe, co mu jest? Mój ma kolor wszędzie, może jak się starzeją, to kolor zanika?
Carex Elata aurea jest dość wymagająca. U mnie rosną już 9 lat. Oczywiście tniemy wiosną, jak inne trawy. Zimuje bez problemu, ale wiem że w zimniejszych regionach dziewczyny miały problemy. Preferuje półcień i dużą wilgotność. Rozrasta się bardzo i tworzy ogromne kępy o limonkowej barwie.

zdjęcie czerwiec, razem z czosnkami Krzysztofa

tu z bodziszkiem Rosane

tu z azaliami
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 07:11, 07 kwi 2022


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
ElzbietaFranka napisał(a)
Milus napisałaś, że siejesz jeżówki jesienią. Jak to rozrzucasz po ziemi i wschodzą wiosna. A jakie to są jeżówki.
Może bym też tak zrobiła.

W zeszłym roku chyba rutewka mi tak po wschodziła jestem ciekawa czy odbije. I kojarzę, że jesienia
Rzuciłam kwiatostany rutewki zapomniałam je sprzątnąć jesienią i dopiero wiosna i w lecie patrzę wschody jakieś podobne do rutewki albo orlików.
Ciekawe czy w tym roku odbija.


Elu, dokładnie tak. Jak już sypią się nasiona ogołacam te kwiatostany i sypie na rabaty. Wiatr rozwiewa w różne miejsca i co rok ich przybywa. Te, co silne dają radę. To są zwykłe jeżówki, białe i różowe. Odmianowe sie jakoś nie rozsiewają.
Trzymam kciuki za rutewkę
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 07:14, 07 kwi 2022


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Agatorek napisał(a)


Haha, w zeszłym roku może ze dwa razy bujałam sie na huśtawce na tarasie . I to chyba jedynie wtedy, jak byli „goście” u nas, inaczej bym pewnie grzebała w ziemi.
Ja jeszcze nie zaczęłam ciąć róż, u mnie forsycja jeszcze nie kwitnie. Pewnie się to zaraz zmieni, bo ciepło ma teraz być
Wczoraj i przedwczoraj strasznie wiało, dziś padało (z czego bardzo sie cieszyłam), a jutro ma być cieplutko. Szkoda tylko, że ostatnio, jak jest pogoda, to muszę akurat siedzieć przed kompem. Ale może w weekend coś podłubię .

Magnolia wildcat rośnie tak „na okrągło”, nie ma przewodnika. Akurat szukam ładnego egzemplarza


Agnieszko, ja też korzystam z przyjemności głównie, jak są goście.
Ale, jak ciepło, to często na tarasie domku letniego delektuję się widokami, raczej na fotelu, rzadziej na łóżku, wygodne jest, a mimo to nie umiem tak nic nie robić.
U nas wczoraj ciepło, teraz znowu 2 dni chłodniejsze, a potem juz ciepło.
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Ewa777 11:42, 07 kwi 2022


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19273
Milka napisał(a)

Tak Ewa. 3 lata już w gruncie i chyba tylko raz rzuciłam na nią gałązki świerkowe. Przeżyła już mrozy -20.Wolno rośnie, ale żyje no i jest zimozielona.




Kamelie mnie bardzo kuszą, ale zawsze obawiałam się właśnie ich przemarzania na zimę. Skoro dają radę przy -20'C, to może spróbuję.

Piękne nasz sasanki. U mnie jeszcze ich nie ma. Pewnie za 2 tygodnie się pojawią.
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
Milka 12:05, 07 kwi 2022


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Ewo, są teraz kamelie w sprzedaży, kup i zaryzykuj, ja myślę, że u ciebie sobie też da radę, a w razie czego, możesz ja okryć.
Co rok sasanki o tej porze, ale siewek nie widzę.
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Martka 20:00, 07 kwi 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Dziękuję za zdjęcia Elata, przepięknie się u Ciebie prezentują, ach! Niestety, ich kapryśność skutecznie przemawia za usunięciem z listy chciejstw, moje rejony do łagodnych nie należą... trzeba pokochać co się kochać da

Napia 20:40, 07 kwi 2022


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
Sasanki, jakie piękne. U mnie dopiero pokazały pierwsze listki Pączków jeszcze nie widać, ale i tak się cieszę, bo myślałam, że może wymarzły.
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies