Tamaryszkowa kulka jest bombowa śliczna ta holenderska nowość, ciekawe jak Ci przezimuje, do donicy też fajnie a Kindzia musi wstąpić bo wszystkie drogi prowadzą przez Wrocław

Ale cudne okiennice, o rany, cos niesamowitego jak w Grecji. Po raz kolejny, okropnie zazdroszcze tak zdolnego meza

malgorzata_szewczyk napisał(a)

To campanulla La Bello prawie na 100%

Dzięki, wiedziałam, że dzwonek tylko, nie jest inwazyjny, jak niebieski

Madzenka napisał(a)

Piękne greckie klimaty Tworzycie w Waszym ogrodzie. Pięknie wygladaja okiennice i ławka na tle białego muru. Nieodparcie przypominają mi Santorini

Melduje, ze w ogrodzie strat duzych nie ma, za to chwasty szaleją. Własnie wycielam lawende, dobrez ze roze niemal wszystkie wycielam przed urlopem. Tylko brzózkę chciało mi wyrwać jedną z korzeniem , jakimś cudem przetrwała, dzisiaj ja udeptywałam.

Pozdrawiaria i lece szaleć w ogrodzie, bo sie za moim chwastowiskiem stęskniłam

Dzięki
Mam nadzieję, że jak skończymy, będzie to miejsce, gdzie pracy będzie mało
Super, że bez strat, brzozę opalikujesz i po kłopocie.
Popatrz, cuda wianki na wyprawach światowych, a chwastowisko we własnym ogrodzie cieszy

zbigniew_gazda napisał(a)

Wszystko zwyoglądane Irenko a było tego kilka stron. Kolor okien super. Koleżanka pojechała na urlop a po przyjeździe zobaczyła na swoim domu taki sam kolor okien ( ściany domu ciemny brąz). Dzieci jej sprawiły niespodziankę i przemalowały okna.
Kilka dni była w szoku a teraz - też pasuje takie zestawienie.

Oh...odważne dzieci, ale fajnie, że koleżance do gustu przypadło

Dorota123 napisał(a)

Czekam na efekt końcowy miejsca z niebieskimi okienkami i cudną ławeczką. Już mi się ta inspiracja podoba i to bardzo, żebym tylko nie przegapiła zdjęć z zakończenia tego pięknego pomysłu.

Będę trąbić ale raczej szybko nie będzie.
Dumam czy mam skrobac płot do malowania, czy dalej z przesadzaniem lecieć

anabuko1 napisał(a)

Hortki i wszystko piękne.
A co to jest ładnego na ostatnim zdjątku ???

Dzięki
to biały dzwonek, rośnie w kuleczkę pójdą do donic, a na ich miejsce żurawki z lasu, bo hortensje je zarastają

WIUNIA
dzięki miło słyszeć, że oprócz właścicieli, komuś się podoba

JANA
dzięki serdeczne

MARZENA
bardzo się cieszę, że z hortkami się udało, co rok po 5 i już masz szpaler
kolrów moc, wczoraj czułam takie prawdziwe lato
po wyjeździe gości Kindzi i Rysia, aparat był na stole, ale ani 1 foty nie ma, było tak ciepło i miło w promieniach zachodzącego słońca, szczególnie płonęły młode przyrosty berberysów.
I nowo sadzone hortensje
też świeciły
trudno to jednak uchwycić

MALA_MI
ogromna ci rośnie, ale chyba więcej miejsca musi juz mieć
Cieszę się, ze niebieski zakątek podoba się

ELA
to jest zwykły orzech włoski, był zbyt ekspansywny, stąd cięcie; po sąsiedzku za murem jest orzech sąsiadki, liście i orzechy lądują u mnie, a jak by to razy 2...padłabym od roboty
Miło mi to słyszeć, że u mnie tez jakieś inspiracje są
Berberys niekontrolowany, ma swój niepowtarzalny uroki jest bezobsługowy wtedy
SYLWIA
w sumie doszliśmy do wniosku, że kolejne zakupy ławek bez sensu, skoro można samemu zrobić dzięki

KASIK
no to rozszyfrowaliście
Kasia widziała, chyba się podobało, mówi że roboty mam, że hej kazała się nie przemęczać
Phanton czeka na miejsce, nie wybrałam, wielkie dzięki
EWSYG
Niestety nie, dopiero tej pracy jest. Mniej pewne rzeczy w oczy się rzucają, czytaj chwasty, ale pracy jest od groma, choc ciągle robię, nadal idealnie nie jest i nie będzie, to nie na moje możliwości czasowe i siłowe

ULA
tak, to ona, mam kilka w kilku miejscach
nazwa Sum & Substance.

OLGA80
w tamaryszku jedna tylko kulka, po obcięciu konara, rosnie to jak wariat, stąd kulkowanie, reszta idzie jak chce i ile chce; nowy tamaryszek- biały, pocięłam w kulkę dziś i ogołociłam pień, będzie inaczej prowadzony. Dzięki
o poranku
sadziłam nowo zakupione jeżówki, nawiozłam nawozem startowym, ciut plewiłam
podpinałam leżące lilie i jeżówki


orientalne pełne, pachnące rosną u mnie od 4 lat, czyli zimują
na kilku puste pąki

ULA
nowy tamaryszek, młody ale biały juz dziś kulkowałam, zagęści się, pień oczyściłam z odrostów; ten dzwonek u mnie 2 lata, ale w gruncie, myślę, że skoro w donicy inne wytrzymują, czyli zimują, one tez dadzą radę.
Fajnie było znowu ich widzieć, ale nieodparcie juz ich do domku ciągnęło
ENSATA
Gosiu dziękuję, te okna idą mu błyskawicznie1 dzień i są

lilie w trawie, chyba je przesadzę, albo może za rok będą większe, bo to z wiosennego sadzenia
na pierwszym planie pampasowe widać