Juzia napisał(a)

A jak to jest z tym ich cennikiem?
Zalogowałam się i dalej nie mogę cen podejrzeć...

Ja, po zalogowaniu, widzę ceny...za wysokie...

Kindzia napisał(a)

Ja, po zalogowaniu, widzę ceny...za wysokie...

A to może niepotrzebnie się rejestrowałam

Irenko - jakbyś coś stamtą chciała to molestuj Danusię, bo ona pana Chronosa zna i to dobrze

Hej Irenko

przyleciałam sie czym predzej w Nowym Wętku Irenki przywitac.
Wspaniałe zmiany widzę,cudne łuki,powojniki ,iście romantyczny końcik,już nie moge sie doczekac końcowych efektów
Kibicuje Wam w pracy i zaglądac będę (jak zawsze zreszta )

MirellaB napisał(a)

U mnie w ogrodzie jest tylko jedno drzewo. Świadomie z nich zrezygnowaliśmy, ciągle mamy złe wspomnienia z grabieniem i odkurzaniem liści w poprzednim ogrodzie - ogrom tego mieliśmy.

Piękne masz te ogrodowe zakamarki

Tylko jedno??? no szok, mimo liści i pracy, nie wyobrażam sobie ogrodu bez drzew. Dzięki, zakamarki przybywają i do tego gdzieniegdzie idę w kolor

an_tre napisał(a)

U ciebie Irenko jak zwykle ruch i działanie w ogrodzie, a goście walą tu tłumnie
żeby złapać wątek muszę się baaaardzo cofać do tyłu ale warto, tyle ciekawych informacji i fotek a i spotkanko się szykuje, super
pozdrawiam z wiosennym deszczykiem

Aniu, wiosna ruszyła i watek też, ciągle coś nowego teraz.
Pozdrawiam słonecznie, u mnie dziś tak na przemian

agata19762 napisał(a)

Irenka ale pędzisz z wątkiem i robotą

Najgorsze, że rzucam się na wszystko i rozgrzebane wszędzie, muszę metodologię ustalic i priorytety i może lepiej na tym wyjdę

GOSIA
no wre...ale i tak z braku czasu nie tak, jakbym chciała
teraz tylko jaka fontanna, będę szukać..

DANUSIA z liliowego
kopaliśmy dół, wielgachny na oczko, ze 3 razy, ale jak zobaczyłam ile leci liści, zrezygnowałam; z oczkiem jest dużo pracy, a przecież dążę do zmian, aby było jej mniej; z wiekiem nie chce już się tak pracować, zatem fontanna, tez woda...hym o oświetleniu nie myślałam,ale kto wie...tam na przeciwko łuków mam istny plac rozbiórkowo- budowlany, bajzel totalny, wstyd pokazać...w przyszłości może stamtąd pójdą światła, zobaczymy.

KASYA
no jest od początku
nadgryziony zębem czasu

BASIALT
z winogronami i donicami w różach tez było fajnie, ale wszyscy juz mieli dość winogron, za dużo, no to 1 zostawiłam sobie.

07_RENE

oby tak było, ale czasu na to trzeba, z 2 lata zanim rośliny się rozrosną.
Byłam i widziałam
a mój dziś rano wylukałam, tez idzie, ale gdybyś swojego nie pokazała, nie wiedziałabym
widzisz???

AGANIA
twój avatarek wymiata, ale rześki

BASILIKUM
no w planie, ale trzeba kupić, zrobić a to u nas trwa
no masz, a pokazywałam ci winogrona, jak dużo ich jest

ZOJA
witaj, fajny tytuł wątkudzięki

BOGUSIA
odwzajemniam pozdrowienia

ALICJA169
no w końcu mury docenisz
trzeba pomyśleć, co tam posadzić, jakie rabaty masz, tzn wielkość, co już rośnie itd....sporo roślin da sobie radę, nawet powojniki, wybór ogromny
Przy okazji fotki poszukam i pokażę, tyle fot, to szukanie trudne
Te powojniki , co pokazałam na str.48

DOROTA123
dzięki serdeczne
co rano oko cieszy

ewa00
u Bawarki łuki odnowione, moje ciut zjedzone przez czas i rośliny, deszcze, mróz, wodę

KASIEK- BAWARKA
wiem, że wyrzuciłaś, a ja posadziłam. Zobaczymy, jak będzie, bo na razie to problem aby róże przeżyły, rano 2 wykopane i obgryzione zbierałam z podjazdu, znowu sadzenie, podlewanie zabezpieczyłam kamieniami uffff
kolejne spanie w strzępach, rano latałam z miotłą i posiekaną gąbkę zamiatałam
mój tulipan nie chce być gorszy


AGATA
no do odświeżenia
w tym roku wszystko na zimę zafoliuję
krokusów coraz więcej lecz bez słońca zamknięte
a jak będzie słońce, to pewnie po krokusach....forsycja prawie

te żurawki jesienią przenosiłam, dobra i mocna jednak odmiana, po zimie całkiem całkiem, nic jeszcze przy nich nie robiłam
nazwę zapomniałam, wiem że Ani Mala Mi podawałam