Dzisiaj u mnie pogoda zdecydowanie nie ogródkowa, zimno i wiatr, ale doszły róże. Zamawiałam z gołym korzeniem i nie mogły czekać.
Wygospodarowałam miejsce na nową różankę. Przedstawiam panny:
Pomponella
Hot Rokoko
Playful Rokoko
Piano
Pink Piano
Wedding Piano
Charmig Piano
Różankę wydzieliłam na rabacie z korą, ale róż nie chcę ściółkować korą, zrobię to przeleżałym dwa lata obornikiem. Mój M zrobił mi metalowe ograniczniki. Ziemia u mnie bardzo słaba, więc spore dołki wzbogaciłam gliną i ziemią kompostową. Na razie pod róże nie dałam innego nawozu, jak odrobinę obornika. Miejscówkę mają bardzo słoneczną, martwię się tylko, że trochę dosięga ja zraszacz z trawnika i będzie moczył liście i kwiaty.