Przybywam. Pdziwiam!
No ślicznie! I pasy są Mój po pierwszym koszeniu wyglądał zdecydowanie gorzej. Może się okazać, że Ci tak się rozrośnie, że nawet dosiewki nie będziesz potrzebować. Ja chyba nie będę dosiewać. W zasadzie mało już widać miejsca, gdzie mi nasiona wypłukało U Ciebie też zacznie się coraz bardziej zagęszczać.
Jak ja Ci zazdroszczę systemu nawadniania. Piszesz, że sami kładliście. A jak u Ciebie z ciśnieniem wody? Jakieś reduktory ciśnienia montowaliście? Jakie rury kładliście? Ja się boję, że gdybym sama się za system nawadniania wzięła, to może się kazać, że system mi niewydolny wyjdzie. Dlatego się wstrzymuję. Póki co u mnie codziennie leje, więc system nawadniania mam niezawodny. Z trudnością udaje mi się wstrzelić w słońce z koszeniem i na nowo leje
Zamówiłam już 50kg jesiennego nawozu do trawnika. Pod koniec sierpnia rozsypię i to będzie tyle dla niego na ten rok.
Dzieki Zrobie tak jak razisz. Już skoszony, zdążyłam przed deszczem jeszcze sypnąć nawozu - miałam i jesienny i jara - chyba go rozpusciło
Wyobrażam sobie jaka byłas dumna jak sąsiad te zdjęcia robił Masz z czego - pamietam ile wysilku i nerwów Cię to wszystko kosztowalo
Prze pani, normalnie sie chyba dzisiaj ....będę wesoła znaczy się
Trawnik na pewno z czasem będzie zmniejszany ale teraz może mniej piachu będe miala w domu
Różyczki zostały jeszcze dwie do posadzenia - Gospel i biała Winchester Cathedral. Pogoda w kratkę - upaly, deszczyk i tak wyszlo Te, ktore posadziłam to w większości na "gruzowisku" więc troche pracy mnie to kosztowało
Posadziłam razem Acropolis i Lovely Green, myślę, że będzie pasowalo. zastanawiam się co im jeszcze dosadzić?
Beatko, nie zobaczylam drugiego wpisu więc odp.oddzielnie
Dosiewki będą na pewno, zdjęć z tych miejsc nie pokazalam Ale myslałam, ze będzie gorzej, więc się baaardzo cieszę Podtrzymywałaś mnie na duchu, dobry duszku - dzięki
System nawadniania sie sprawdza, na szczęście. Ja mam dwa ujęcia wody - własne i państwowe. Zaprojektowany mam na ciśnienie dosyć małe, więc mam zraszacze statyczne - one pobierają mniej wody niz rotacyjne - i w jednej sekcji chodzą na raz tylko dwa albo 3 mniejsze. Mam dlatego 5 sekcji do samego trawnika. Tam, gdzie kupowałam elementy systemu, zrobiono mi gratis taki projekt i obliczyli czy na mojej pompie system ruszy.
Jak chodzą dwa zraszacze to na mojej wodzie jest ok, kiedy 3, nie baardzo - wtedy przełączam na miejską. Mam na razie maly hydrofor - jak zmienimy na mocniejszy będzie OK