A ja nie kupiłam nic

amelia_b napisał(a)

A ja nie kupiłam nic

to jestesmy dwie

Jolu, jesteś super Babka! Dzięki za spotkanie i energię! Buziole!!!

Nie moge niestety pogadac dzisiaj z Wami, mam nad ranem wyjazd i nie wiem, czy wrócę jutro tak więc, nie mogę dzisiaj pokazać kolejnych literek alfabetu różanego - obiecuje poprawic się po powrocie

Kasia_CS napisał(a)

to jestesmy dwie

Nie, trzy

ren133 napisał(a)

Nie, trzy

Nawet nie trzy - tylko cztery .
Jolu cieszę się że Cię spotkałam , strasznie mnie tymi blond włosami zaskoczyłaś ale świetnie Ci w nich.
Menchira i Ty masz, gdzie był do kupienia na stoiskach czy na kiermaszu? Ja na kiermasz nie zdążyłam już wstąpić będę następnym razem nadrabiała .
Jak wstawisz zdjęcia motylków od znajomej to mnie zawołaj bo bardzo ciekawa ich jestem.
Jak byś się w rodzinne strony wybierała to dawaj znać.

Jola ale świetnie wyglądasz w blond włosach... no ale ładnemu we wszystkim ładnie...

Joluś, blondyneczko czekam na kolejne literki alfabetu różanego Fajnie się te Twoje kfffiutki ogląda

Trochę było przerwy w moim alfabecie różanym - cóż, nie zawsze czas słucha sie nas, czasami my musimy się sluchać jego

Dzisiaj literka L ale pokażę tylko jedną:

Louis Odier

Piękna historyczna róża burbońska o romantycznych, delikatnych, różowych, mocno pachnących kwiatach. Kwiaty ma pełne, ściśle wypełnione płatkami, o średnicy ok. 6-8cm. Najbardziej intensywnie pachną w pierwszej połowie dnia. Kwitnie od czerwca do października. Liście delikatne, oliwkowo-zielone, drobne, matowe. U mnie w pierwszym roku trochę choruje, ale nawet jeśli ogrywam listki - rosną pieknie następne. Bardzo silnie rośnie nawet do 2-2,5m wysokości. Pokrój krzaczasty, wyprostowany, przewieszajacy się. Może być różą pnącą prowadzoną przy podporze oraz różą parkową. Płatki nadają się na przetwory.