Musisz poczekać, druga edenka u mnie tez się nie podpisuje, mam nadzieje na drugi rok.
Abraham normalnie jest bardziej morelkowy ale ten jeden kwiatek jakiś taki bardziej w różu, może ta pogoda niestabilna tak na niego podziałała
Tfu, tfu, mączniaka nie chcę Katalpa Nana powinna jednak w tym miejscu byc trochę mniejsza dlatego postaram się ja jesienią przesadzic. Druga Aurea może sobie rosnąć jak chce, miejsca ma
U mnie trochę się jeszcze zwiększa, dla niego jest przygotowany kolejny taki obelisk ale teraz nie mogę go nałożyć bo połamię gałązki , zrobię to jesienią.
Jubilee ma taki środek, jak na zdjęciu. To jej pierwszy rok u mnie wiec poczekam na kolejne kwiaty, ale nie jest na pewno jednolita w kolorze.
Katalpe przycielam tak, ze em o rozwód chciał występować, ze niby chciałam mu ukatrupic jego kochane drzewko Chyba jej to przypasowało. To jest odmiana Nana ale nie można jej poprowadzić inaczej, szczepienie jest nad ziemia Taka kula miała być Chyba, ze po przesadzeniu powycinam jej wiekszosc gałęzi i zostanie tylko kilka.
Przyjeżdżają i siadają, razem pooglądamy
Motylem mój, warsztatowy, pierwszy robiony metoda podwójnie odwróconą Nie wiedziałam, ze to takie kurcze trudne Koty za ploty, teraz tylko pomysł i materiały