Powiem tak pierwszy raz widzę , ale nawet NN wykopałabym i do ogrodu zabrała wszystkie bo prześliczne A jakby tak w łące chciały rosnąć to bym była w siódmym niebie
eM dzisiaj różyczkę polną przyniósł i tak mi się spodobała, że podzieliłam od razu na dwie i będą teraz na salonach rosły , a nie na miedzy, choć do miedzy mają blisko
Złapałam wtedy za kosę, bo eM zamiast skosić chwasty, dziabał czubkiem w ziemię. Nie mogłam na to patrzeć, więc sama dorwałam sie do roboty. A ten zamiast patrzeć jak to sie robi, złapał za aparat I podpisał to zdjęcie "kosiarka" brrr
Jestem ciekawa Elfy, po drugiej stronie ma powojnika "Jan Paweł II" ciekawa jestem co wyjdzie -