To różą pnąca New Dawn, rośnie dosyć duża ale jest fajna dla początkujących - jak ja - ogrodników różanych Kwiaty ma przepiękne, nie mogę się na nie napatrzeć - ale na inne też
U nas eM robił kilka lat temu ale co roku coś zmieniamy bo stale zmieniam kształt rabat.
W tym roku rozłożył rury (hydrauliczne-plastiki) na rabacie. Myślę, że ta jego pomysłowość raczej nie zda egzaminu ale jak chce się bawić to niech próbuje. Kiedyś może zrozumie że trzeba kupić standardowy wąż Ten mój eM to taki "Pomysłowy Dobromir"
Na razie jest ok rośliny się podlewają.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Jolu ale masz wykopy w ogrodzie jakbyś zakładała fortyfikacje Ilość tych dupereli w kartonach też nie jest zachęcająca, ale za to potem efekt będzie super.
Ostatnio miałam przyjemność widzieć firmę która zakładała takie zraszacze u sąsiadów .Kompletne prace az do wykończenia trwały u nich dwa dni, ale jaki efekt po włączeniu ,było się czym zachwycić nie powiem Choć ogrodu nie mają, a trawnik lichutki to być może założą nowy pod te zraszacze .Ile pracy i biegania z wężem ci odejdzie, pożytek ogromny z takiej inwestycji. Róże New Dawn tez mam jest piekna choć kwiatki nie sa zbyt trwałe lecz ich ilość rekompensuje jej wadę. Jeszcze planuje cztery sztuki dwie na pergole przy furtce i po jednej na końcach ogrodzenia .W tym roku miałam plagę mszyc, ale już ich nie mam . Autuję z ogrodu jedną różę ,choć kwitnie cudnie w tak ogromnej ilości kwiatów to jej choroba grzybowa łapana każdego roku zaraża mi wszystko a wygląda przy tym okropnie . Trudno, pomimo piękna wyleci. To jest róża Uetersen coś tam hi. Przy takim nawodnieniu trawka musi być cudna
Nawadniania zazdraszczam, ale jeszcze musi u mnie poczekać. Stąd trawnik jest jaki jest, bo podlewam tylko rabaty. New Dawn to potwór, zastanawiam się jak ją okiełznać ale będzie Cię cieszyć. Pozdrawiam.