Dziewczyny, z przyjemnością stwierdzam, że udało mi się obsadzić rabatę powiększoną i skończyć rabatę na froncie. Zadowolona jestem z efektu choć z roślinek nie zostało na niej nic oprócz hortki na pniu. Żółtki poszły na razie na tył a tu dodałam niskie hortensje. Rabata jest w tonacji zielono- biało- niebieskiej z nutką kremu i czerwieni. Zobaczymy za rok jak się rozrosną czy to był dobry pomysł. Zdjęcia jutro bo dziś po ciemku kończyłam. Jutro akcja umbra i tyły za domkiem bo w sobotę gruz trzeba wywieźć i wiatę w końcu ogarnąć. Wreszcie widzę światełko w tunelu i koniec prac zmieniających/porządkujących. Pozostaną tylko cebulki

i normalne porządki. To już pikuś przy pracach koncepcyjnych.